W tej chwili sytuacja, w której znajduje się obecnie ŚKP jest lekko mówiąc nieciekawa.
Po pierwsze 30 maja 2013r. upływa termin rewizji wewnętrznej kotła Px48-1756. Prawdopodobnie nie będzie już remontowany, ze względu na wiek skrzyni ogniowej (1991 rok). Jeśli dojdzie do jakiejkolwiek naprawy skierowany zostanie na nią Px48-1920.
To jest niestety wariant optymistyczny.
Oprócz tego zastrzeżenia do stanu torowiska oraz całej infrastruktury zgłosił Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. W związku z tym prowadzona jest w tej chwili ocena stanu torowiska przez nieznanych nikomu publicznie "niezależnych ekspertów". Raport ekspercki będzie gotowy do końca sierpnia, ale z całą pewnością pojawi się wielostronicowy wykaz niezbędnych napraw. Trudno w tej chwili określić na ile zostaną wycenione potrzebne remonty.
Do tego wszystkiego należy dołożyć kolejne 300 tys. na koszt utrzymania rocznego ŚKP.
Wstępne szacunki budżetu, jaki musiałby zostać zapisany na kolejkę w roku 2013 to ok 1mln zł. Takiej kwoty jednak na pewno nie będzie według wstępnych zapowiedzi.
Wszystko to sprawia, że ŚKP po prostu stoi nad krawędzią przepaści, tak jak jeszcze nigdy. Trudno przewidzieć dalszy scenariusz funkcjonowania w przyszłym roku, ale jeśli w ogóle będzie jeździć od początku czerwca to będzie cud.
Nie mamy alternatywy dla parowozu. Lyd1-210 jest tak zajechana, że ledwo radzi sobie na manewrach stacyjnych...
Pozostajemy bez zastępczej lokomotywy dla pracy liniowej.
Dobijający jest również stan średzkiego szpitala, który wymaga wpompowania w niego przynajmniej 15 mln zł.
Dla budżetu powiatu na następny rok to jednak za dużo.
Towarzystwo Przyjaciół Kolejki Średzkiej rozpoczęło zbieranie podpisów pod petycją o utrzymanie w zabytkowym charakterze, ruchu na linii Środa - Zaniemyśl, z wykorzystaniem trakcji parowej. Osoby, które zechciałyby nas wspomóc odsyłam na stronę
http://ciuchcia-sroda.pl/?id=2&lang=pl Pozdrawiam!