Świat kolejek wąskotorowych SMF
03 Października 2024, 22:05:35 *
Witaj
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
w6 i... Rp 1: Profil 750mm.pl na facebooku
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 2 3 [4]   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Aktualności z Krośnic  (Przeczytany 144589 razy)
AXEL
Minister
******
Długość toru:: 2016 m

W terenie W terenie


www.axel-rail.pl


« Odpowiedz #60 : 25 Czerwca 2015, 21:06:17 »
+7


W nawiązaniu do artykułu w dwutygodniku Milicka.pl informuję, iż zawarte w nim informacje są w znakomitej większości nieprawdziwe i krzywdzące firmę AXEL-RAIL, a także jej pracowników, jako osoby odpowiedzialne za prowadzenie ruchu na Krośnickiej Kolei Wąskotorowej w 2014r.

Nie jest prawdą, że lokomotywy były eksploatowane nadmiernie. Nigdzie w protokole przekazania infrastruktury nie było zapisu, iż zużycie „podwozi” lokomotyw było wynikiem zamierzonego działania operatora. Ba, był wręcz zapis, że osoba wykonująca ocenę stanu technicznego nie widzi winy poprzedniego operatora. Zatem stwierdzenie w tym artykule o nadmiernej eksploatacji taboru, jak i o przekraczaniu prędkości, jest bzdurą. Co ciekawe, dziś do poprzedniego operatora - firmy AXEL-RAIL, docierają uwagi pasażerów na temat czasu przejazdu kolejką, który to wynosił ok. 20 minut parowozem, a dziś wynosi maksymalnie 16 minut. Kto zatem przekracza prędkość? Proponuję porównać czasy przejazdów z długością trasy KKW. Dodam, że wg instrukcji zatwierdzonych przez UTK prędkość na torach KKW wynosi 20km/h. Jak się to ma do długości trasy? Wystarczy wykonać przeliczenia na poziomie szkoły podstawowej. Zużycie pierwszego zestawu kołowego parowozu wynika z profilu linii, materiałów i sposobu w jaki został ułożony tor oraz z błędów popełnionych podczas naprawy głównej parowozu.

Operatorem na KKW istotnie była w 2014 r. firma AXEL-RAIL. Nasi pracownicy byli przykładnie zaangażowani w prowadzenie ruchu. Zawsze uśmiechnięci, przyjaźnie nastawieni do pasażerów, odpowiednio umundurowani. Proponuję porównać to z dzisiejszym, jak to piszą pasażerowie: „grubym, przepoconym maszynistą bez koszuli z brzuchem na wierzchu i lokomotywą która wygląda niczym szatnia a po przejeździe której dzieciom od dymu łzawią oczy”.

Nie jest prawdą, że AXEL-RAIL nie przystąpił do przetargu z przyczyn finansowych. Chodziło tylko i wyłącznie o nieudolne rozliczenie poprzedniego sezonu przez pracowników Gminy i obawy firmy przed wykluczeniem jej z tego powodu z postępowania.

Przetarg wygrała firma STEAM RAIL z Banina. Fakt - chyba jeden z niewielu w tym artykule. Po konsultacji z właścicielem STEAM RAIL Maurycym Kiszkiel – Makiewiczem  poprosiliśmy o przesunięcie terminu podpisania umowy o 3 dni oraz o przesunięcie terminu otwarcia kolejki. Powód? Każdy przewoźnik, by móc prowadzić przewozy, musi na podstawie zatwierdzonej przez UTK Dokumentacji Systemu Utrzymania (której Gmina nie posiadała) wykonać przegląd taboru i wystawić wówczas Świadectwo Sprawności Technicznej na każdy element taboru. Urząd Gminy niemal zmusił Nas do dostarczenia w/w świadectw przed podpisaniem umowy, a więc i przed przeglądami. Nie mogliśmy tego zrobić, gdyż byłoby to poświadczeniem nieprawdy z Naszej strony. Stąd prośba o zmianę terminów, by uzyskać czas na wykonanie w/w przeglądów i ewentualnych napraw. Co zrobiła gmina, już Państwo wiedzą. Wybrała firmę, która zgodziła się wystawić w/w świadectwa przed przeglądami.
Lokomotywa, która zgodnie z postępowaniem miała być zabezpieczona przez operatora, do dnia dzisiejszego stoi zabezpieczona, zarezerwowana, zgodnie z umową z właścicielem, czeka na platformie kolejowej gotowa do transportu i prowadzenia ruchu od dnia 20 maja 2015r. Za wynajem tejże lokomotywy płacimy do dziś.
Nieprawdą jest to, że kolejka ruszyła jest zasługą Wójta. Ba – powiem więcej, to że nieomal nie ruszyła jest jego zasługą. Firma STEAM RAIL zabezpieczyła lokomotywę, potrzebowała jednak czasu na jej transport i przeglądy wagonów.  Wzór umowy otrzymaliśmy w dniu 21 maja 2015 roku, zgodnie z nim UG Gminy Krośnice wyznaczył termin podpisania umowy na dzień 26 maja, a otwarcie przejazdów już na dzień 27 maja – totalny absurd bądź świadome działanie… Jeden dzień na przywiezienie lokomotywy, przegląd infrastruktury, taboru, przekazanie całości nowemu operatorowi. Gdyby UG Krośnice przedstawił wcześniej wzór umowy, a termin jej podpisania był zgodny z założeniami jakie zawarte były w SIWZ przetargu na operatora KKW (czyli ok. 15 maja 2015 roku) to na pewno rzeczoną umowę podpisano by w wyznaczonym terminie. Jednak komuś w UG Krośnice bardzo zależało by utrudnić STEAM RAIL jakiekolwiek działania. Dlaczego? Gdyż wg pracowników UG Krośnice STEAM RAIL jest powiązany z poprzednią „władzą”, co jest oczywiście kolejną bzdurą.

Operatorem została firma która:
1. Wykonała wcześniej ocenę stanu technicznego KKW nie posiadając uprawnień rzeczoznawcy.
2. Napisała ocenę stanu technicznego taboru KKW, pisaną pod kątem późniejszych napraw, zlecanych później przez UG Krośnice operatorowi.
3. Nie zapoznała się z taborem, a jedynie z uwagami bezprawnie udostępnionymi przez pracowników referatu UG Krośnice, które wnosił od kilku miesięcy poprzedni operator – firma AXEL-RAIL.
4. Do sporządzenia oceny stanu technicznego taboru KKW nie uruchomiła taboru, a dosłownie zacytowała maile, które nie były kierowane do nich, a do pracowników CETS i UG Krośnice. Na tej podstawie wydała opinię o stanie infrastruktury KKW która w 2/3 składała się z kiepskiej jakości zdjęć.
5. Miała interes w tym, by ocena stanu technicznego była jak najgorsza, gdyż zgodnie z SIWZ, to operator będzie naprawiał tabor należący do UG Krośnice. Firma ta liczyła na to, że zostanie operatorem KKW i będzie mogła wykonać te wyimaginowane naprawy. 


Ponadto „naprawę” torowiska dokonała firma z okolic Gniezna, będąca bliskim współpracownikiem dzisiejszego operatora. Przypadek? Raczej nie. Za w/w usługę UG Krośnice zapłacił kilkadziesiąt tysięcy złotych. Wg Naszej oceny naprawa nie została w ogóle wykonana – dysponujemy zdjęciami infrastruktury KKW po tej „naprawie” która oprócz rzeczonych kilkudziesięciu tysięcy kosztowała UG Krośnice utratę gwarancji od firmy, która torowisko wybudowała.

Oświadczam, że parowóz jest sprawny, a fakt, że nie prowadzi kursów jest wyłącznie sprawą tego, iż dzisiejszy operator - Biuro Utrzymania i Eksploatacji Gnieźnieńskiej Kolei Wąskotorowej (BUiEGKW) reprezentowane przez Dariusza Michałowskiego, musiał jakoś zagospodarować własną lokomotywę Lxd2.

Lokomotywa ta prowadziła dotychczas przewozy na Średzkiej Kolei Wąskotorowej, jednak Miasto Środa Wielkopolska nie przedłużyła, z dotychczasowym operatorem, czyli BUiEGKW, umowy na następny rok operatorstwa na ŚrKW. Ponadto w ocenie stanu technicznego dzisiejszy operator zawarł zapis, iż sugeruje gminie Krośnice znalezienie operatora, który będzie dysponował własną lokomotywą spalinową z Dokumentacją Systemu Utrzymania (DSU). Według Naszej oceny nosi to znamiona ustawiania przetargu.

Szanowni – tak właśnie koło się zamyka. Jak do tego doszło? Ocenę na tym etapie pozostawiam Wam. Proponuje wrócić pamięcią do obrazu kolejki w poprzednim roku jej eksploatacji i porównać z tym do czego doprowadził ją przede wszystkim Wójt oraz pracownicy jego Urzędu a także dzisiejszy operator.



         

     
Zapisane
Dariusz
Minister
******
Długość toru:: 1220 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #61 : 30 Lipca 2015, 19:32:21 »
0

Jest nam niezmiernie miło poinformować, że po niezbędnej naprawie przyjechał do nas nasz parowóz Px 48. Niebawem poinformujemy kiedy wyjedzie na tory.
https://www.facebook.com/pages/Kro%C5%9Bnicka-Kolej-W%C4%85skotorowa/459947807386782?fref=nf
Zapisane

majster
Mechanik
***
Długość toru:: 168 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #62 : 12 Sierpnia 2015, 20:10:03 »
+12

No to Axel skoro już się do mnie przyczepiłeś to zgodnie z obietnicą i w kwestii wyjaśnienia kilku kłamliwych Twoich uwag oraz żeby inni forumowicze zobaczyli co z Ciebie za "fachowiec" piszę co następuje:
1) Faktem jest, że Piła parowóz naprawiła nie do końca tak, jak powinna była to zrobić, chłopaki w kilku kwestiach się nie popisali, ale czy Ty jako parowóz ten obsługujący naprawdę nie masz sobie nic do zarzucenia? Obejrzałem sobie go gdy był ostatnio u nas w naprawie i z zewnątrz trzeba przyznać, że robi wrażenie, zadbany, ładnie wyczyszczony no... i to tyle z rzeczy ładnych, im dalej się zagłębiałem w szczegóły tym coraz bardziej się przekonywałem, że w eksploatacji parowozu to wy nie macie zbyt dużego doświadczenia, a piszę to jako maszynista parowozu w kilkunastoletnim doświadczeniem. Kurki wodowskazowe służące do przedmuchiwania szkła nie dające się ruszyć oraz kulki bezpieczeństwa znajdujące się w nich zarośnięte kamieniem kotłowym, wniosek nie używane od bardzo dawna, szkło powinno być przedmuchane przed każdym wyjazdem parowozu z lokomotywowni, dalej w spodkach maźniczych panwi osiowych zamiast poduszek smarnych smarowanych olejem osiowym napchane jakichś szmat czy innego dziadostwa i zamiast oleju smar stały, ludzie czy wy wiecie co czynicie? Całe szczęście, że parowóz w Krośnicach jeździł tylko rundy po parę kilometrów to czopy osiowe nie zdążyły się zagrzać i podczas postoju przed następną rundą zdążyły ostygnąć, dalej korpus wrzeciona inżektora wkręcony z uszczelnieniem na taśmę teflonową, kto w parowozie stosuje do uszczelniania części pracujących pod parą taśmę teflonową, do tego służą specjalne uszczelki miedziane z miękkim wypełnieniem wewnątrz otoczki miedzianej, dalej kocioł zakamieniony nie płukany od dawna, dalej korki topliwe stare, powinny być wykręcane i przelewane co 3 miesiące, zakrapiacz w dymnicy skorodowany, to tylko grubsze sprawy, o drobnych nawet nie piszę. Dbanie o parowóz to nie tylko wyczyszczenie go z zewnątrz, ale przede wszystkim staranna obsługa, konserwacja i prawidłowe przygotowanie do pracy, zapytaj się pierwszego lepszego maszynisty parowozowego z prawdziwego zdarzenia (chociaż takich już niestety coraz mniej, a tacy jeszcze mnie uczyli) a nie maszynisty z przypadku na czym polega obsługa parowozu przed wyjazdem na szlak i jak powinno się dbać o parowóz aby ten bezawaryjnie i dobrze pracował, ile trzeba spędzić czasu w kanale pod parowozem i wokół niego żeby go dobrze przygotować do jazdy, wasze szczęście, że jeździliście tylko kilka rundek dziennie, a nie długie trasy bo nie chcę nawet myśleć jak wtedy wyglądałby ten parowóz.
2) Napisałeś, że Twoi pracownicy byli przykładnie zaangażowani w prowadzenie ruchu i zawsze uśmiechnięci, no no autoreklama dźwignią handlu, byłem w ubiegłym roku z rodziną w Krośnicach i widziałem faktyczne wasze "zaangażowanie i uśmiechnięcie", no chyba, że trafiłem na wasz zły dzień, tego nie wiem, pan kierownik pociągu sprawiający wrażenie jakby swoją pracę wykonywał za karę, gdy zapytałem się go o jego wrażenia z eksploatacji kolejki to zmierzył mnie takim wzrokiem jakby chciał mnie zamordować, więc dałem sobie spokój z dalszymi pytaniami, podobnie było z drużyną parowozu, która zamiast dozorować parowóz przesiadywała w barze, aż do odjazdu, po przyjeździe idę do parowozu patrzę i znowu nikogo nie ma, ledwo pociąg zdążył się zatrzymać, a drużyna już siedzi w barze, co tam robili nie wiem bo nie sprawdzałem, ale z całą pewnością parowozu bez dozoru nie powinni zostawiać szczególnie gdy koło niego kręcą się dzieci, co do samej jazdy to w łukach może stosowaliście dozwoloną prędkość na moje oko około 10 km/godz, ale za to na prostych, ohoho to można by powiedzieć, że komin z niebem gadał i przed łukami hamowanie niemalże nagłe, doświadczyłem tego osobiście a i gdzieś w internecie kiedyś taki filmik widziałem, niestety wasza technika jazdy pozostawia wiele do życzenia
3) Napisałeś, że naprawę toru wykonała firma blisko współpracująca z Dariuszem M. A owszem była to firma zajmująca się naprawami infrastruktury kolejowej znajomego Darka, Darek pracuje na kolei ponad 40 lat i chcąc nie chcąc znajomych ma wszędzie, ale na pewno nie jest to firma blisko współpracująca z nim, bo niby w czym mieliby współpracować w naprawach parowozów czy może wagonów, z całą pewnością torów Gnieźnieńskiej KW ta firma nigdy nie naprawiała i nie naprawia też obecnie
4) Sugerujesz jakoby przetarg był ustawiony pod tą właśnie firmę, pewnie nie wiesz, że brały w tym udział dwie firmy, jedną z nich była firma, która kolejkę w Krośnicach budowała i słusznie bo w ramach gwarancji powinni naprawić to co wcześniej im nie do końca wyszło zgodnie z planem, a jednak ta firma stwierdziła, że oni wszystko zrobili prawidłowo i w ramach gwarancji nie będą usterek usuwać, a za naprawę policzyli sobie taką kwotę, że głowa mała, drugim oferentem była firma znajomego Darka, która za naprawę policzyła znacznie mniej niż konkurencja i to ona została wybrana. W czym dopatrujesz się podstępu, wygrał ten który zaoferował niższą stawkę, normalna procedura. I tor naprawili, tor po naprawie został odebrany i jak pewnie wiesz nawet nasłany UTK podczas kontroli żadnych poważnych uchybień w torze nie stwierdził.
5) Co do lokomotywy po przejeździe której łzawią dzieciom oczy, tak wszystko się zgadza, mało tego, Ty i Twój kumpel Maurycy macie główną zasługę w tym, że nasza lokomotywa pojechała do Krośnic z niewymienionymi wtryskiwaczami, w dniu gdy nie podpisaliście umowy zadzwonili do nas z Krośnic, że mamy przywieźć lokomotywę no i pojechała następnego dnia, niestety zabrakło czasu, żeby się bawić z wtryskiwaczami, leżą sobie w magazynie i czekają na powrót 343 do macierzy, a czekam na to z niecierpliwością, wtedy je ze spokojem wymienię.
6) Co do "grubego, przepoconego maszynisty bez koszuli z brzuchem na wierzchu" no cóż Janek jest taki jaki jest i zdarzały mu się z początku takie numery, ale został nakierowany na właściwą drogę i obecnie już się to nie zdarza.
7) Jak wiecie parowóz po wykonaniu niezbędnych napraw w tym obtoczce zestawów kołowych wrócił już do Krośnic i prowadzi pociągi ku zadowoleniu odwiedzających.
Spoko Axel pisanie o tym jacy byliście wspaniali, czego to nie robiliście i jak to dbaliście o kolejkę i wyliczenia że jeździliście tyle i tyle, a teraz tyle i tyle (oczywiście w żadnym razie nie zarzucam wam działania na szkodę kolejki, chciałbym żebyś mnie dobrze zrozumiał) wiesz co daruj sobie bo robisz się po prostu żałosny, weź do siebie rady kolegów z tego forum i daj se spokój, pogódź się z tym, że w tym roku w Krośnicach jeździć już nie będziesz i nic tego nie zmieni, nie załatwią tego nawet kontrole samochodów przewożących lokomotywy, bo domyślam się, że to Ty stoisz za tym, że transport Lxd2-343 został zatrzymany przez policję tuż przed bramą wjazdową na teren kolejki w Krośnicach i szczegółowo skontrolowany, nie załatwią też tego nasyłane pewnie też przez Ciebie kontrole z UTK, bo jak wiesz nawet UTK nie miał zastrzeżeń do stanu torów i taboru, ani inne kontrole w urzędzie gminy. Szykuj się do następnego sezonu, może Ci się uda, chociaż jak napisałeś w którymś z wcześniejszych postów jest to sprawa "polityczna" a w polityce nigdy nie wiadomo.

Jako podsumowanie mojej pisaniny skoro już zostałem wywołany do tej dyskusji (w zasadzie wbrew mojej woli, ale co mi tam) dodam, że Ja osobiście i jeszcze kilka osób uważaliśmy od samego początku i uważamy nadal, że pchanie się Gniezna w Krośnice nie jest najlepszym pomysłem, no i bardzo szybko okazało się, że mieliśmy rację. Takiego syfu jak pamiętam wokół kolei wąskotorowych jeszcze nie było. Niestety pewnym osobom nie dało się tego wyperswadować.
Mam nadzieję, że powyższe wyjaśnienia oddadzą prawdziwy obraz tego co działo się w ostatnim czasie wokół "Sprawy Krośnickiej" i kto w tej sprawie najbardziej aktywnie mieszał i szkodził.
 
Znalazłem taki filmik w necie: https://www.youtube.com/watch?v=SQr2tTPVsKA
Jeżeli to jest ten Maurycy ze Steam Rail (kurna felek kto wam te nazwy wymyśla Anglik jakiś, nie możecie siebie nazwać jakoś bardziej swojsko?) to naprawdę wiele wyjaśnia. Starzy maszyniści parowozów, których wielu znałem poprzewracaliby się w grobach jakby zobaczyli, że takie dzieciaki biorą się teraz za prowadzenie parowozów. Kolej staje na głowie.
Zapisane
Harry Potter
Dyrektor
*****
Długość toru:: 786 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #63 : 12 Sierpnia 2015, 21:42:13 »
+7

Dżizas.... ludzie, nie zapodawajcie takich perfidnych pawiowywoływaczy (jak ten link) na tym forum  ...
To naprawdę źle się ogląda... Ja rozumiem MiKol, ale to już perfidia.
Zapisane

Jak się nie ma co się lubi,
To się lubi co się ma...ja mam Elf' y, Impulsy i inne "perełki"
Bogdan_KRK
Zawiadowca
****
Długość toru:: 435 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #64 : 13 Sierpnia 2015, 22:38:17 »
+6

Witam! Jak podaje WiKi : https://pl.wikipedia.org/wiki/Parafilia .Więcej nie piszę,bo jestem na  "cenzurowanym"   Tylko szkoda mi tego chłopaka . Pozdrawiam.Bogdan
 Krytyka zarówno dzieła, jak i aktora, to sprawy normalne i dopuszczalne. W tym miejscu jednak wyjechałeś daleko poza granice dopuszczalnej krytki. Dwa tygodnie odpoczynku od pisania na forum w celu przemyślenia sprawy. I nie interesuje mnie, że jesteś starym forumowym wyjadaczem, zasłużonym MK i tak dalej. Twoje zasługi i wiek raczej zobowiązują Cię do tego abyś wiedział, co znaczy "taktownie", a co "nietaktownie". I żebyś nie zachowywał się jak przysłowiowa gimbaza. // PN
Zapisane

"Mędrzec ciągle się uczy, głupiec już wie wszystko"
E583.002
Dyrektor
*****
Długość toru:: 541 m

W terenie W terenie

M-sta tr. elektr.


« Odpowiedz #65 : 14 Sierpnia 2015, 08:01:47 »
+3

Nie wiem jaka jest idea pastwienia się bądź nabijania się z kol. Maurycego. Film widać powstał parę lat temu i raczej jest jakąś etiudą szkolną niż dokumentem o Maurycym. On tam występuje jako aktor a nie jako bohater, zrozumcie to. Nie wiem gdzie są administratorzy - myślę, że te mało wybredne komentarze powinno się raczej pousuwać. To jest forum kolejowe a nie filmowe. Powrzucajcie swoje filmy z komunii to też się pośmiejemy.

Swoją drogą Michałowski jedzie po bandzie skoro zadaje sobie tyle trudu, żeby jego trolle przekopywali Internet w poszukiwaniu materiałów "kompromitujących" poprzednią ekipę...
Zapisane

Nazywam się Roman i od 35 lat naprawiam pralkę
Vincent
Nowicjusz
*
Długość toru:: 41 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #66 : 14 Sierpnia 2015, 09:32:43 »
0

" to Ty stoisz za tym, że transport Lxd2-343 został zatrzymany przez policję tuż przed bramą wjazdową na teren kolejki w Krośnicach i szczegółowo skontrolowany, nie załatwią też tego nasyłane pewnie też przez Ciebie kontrole z UTK, bo jak wiesz nawet UTK nie miał zastrzeżeń do stanu torów i taboru, ani inne kontrole w urzędzie gminy"

Te donosy to sprawka Pana Maurycego, to jego metody, w Koszalinie też się nimi posługiwał. Zwykły kapuś, u nas wyleciał z hukiem i ma dożywotni zakaz wstępu. 
 Forum służy wymianie myśli i wrażeń, a nie rzucaniu pomówień, różnej maści oskarżeń, czy praniu brudów pozostałych po nie do końca udanej współpracy. Proszę się powstrzymać na przyszłośc. // PN
Zapisane
Harry Potter
Dyrektor
*****
Długość toru:: 786 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #67 : 14 Sierpnia 2015, 09:37:22 »
+3

Grzesiek, mnie nie interesuje kto to jest.
Tu bardziej przebija mi się kucykowa definicja pajacowania.
Film wyrwany z kontekstu ( wg mnie) i patrzę na sam obraz- trochę nie w moim guście.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Nawet jeśli aktorem byłby Axel czy Kucyk ( sorry chłopaki za wplątanie w ten wywód) to i tak skupiam się na przedstawianym obrazie / wyrazie artystycznym.

Spokojnego i zielonych...
Zapisane

Jak się nie ma co się lubi,
To się lubi co się ma...ja mam Elf' y, Impulsy i inne "perełki"
Ariel Ciechański
Administrator
*****
Długość toru:: 973 m

W terenie W terenie



WWW
« Odpowiedz #68 : 14 Sierpnia 2015, 14:35:38 »
-5

Panowie,
temat Maurycego uważam za zamknięty. Kolejne wpisy na jego temat spotkają się z odpowiednią "nagrodą"...
Zapisane

Pozdr.<br />CAr.<br />
Paweł Niemczuk
Administrator
*****
Długość toru:: 1840 m

W terenie W terenie



WWW
« Odpowiedz #69 : 24 Sierpnia 2015, 02:47:03 »
+4

Nie tylko temat Maurycego uważam za zamknięty, ale też temat niesnasek i wojenek podjazdowych pomiędzy byłymi, przyszłymi, niedoszłymi i przeszłymi operatorami krośniewickimi też uważam za zamknięty. Brudy pierzcie w pralni, po twarzach pierzcie się poza forum, piaskiem sypcie sobie po oczach w jakiejś ustronnej piasecznicy, pardon, piaskownicy. Axel napisał, co miał do napisania, druga strona przedstawiła swoje stanowisko i starczy tego dobrego. Słabo mi się robi jak to czytam. Zapowiadam, że w przypadku dalszego publicznego prania brudów, dojeżdżania, używania pseudoargumentów "ad personam" (vide nieszczęsna etiuda filmowa sprzed 7 lat) nie zawaham się skorzystać ze swoich uprawnień w celu uspokojenia zbytnio rozbrykanego towarzystwa. Recydywistów pouciszam, a posty o charakterze pralniczym, chamskie, zawierające wycieczki osobiste najzwyczajniej w świecie i bezpardonowo pousuwam. I w nosie mam ewentualne utyskiwania, że jestem zamordystą, czy cenzorem. Howgh.
« Ostatnia zmiana: 24 Sierpnia 2015, 03:01:39 wysłane przez Paweł Niemczuk » Zapisane
Maciek JKD
Mechanik
***
Długość toru:: 194 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #70 : 25 Sierpnia 2015, 00:58:47 »
+1

Dwa tygodnie odpoczynku od pisania na forum w celu przemyślenia sprawy.


Gospodarka centralnie planowana to rodzaj gospodarki opierającej się na wytycznych państwa. Władze konstruują założenia planów kilkuletnich, na których opierać ma się rozwój gospodarki kraju. Partia rządząca stara się w pełni kontrolować rynek.


http://wypracowania24.pl/wos/1950/gospodarka-centralnie-planowana-definicja

Cóż - kolega Bogdan po dwóch tygodniach (w przededniu organizowanych m.in. przezeń spotkań drezynowych) okazuje się nagle być niepoprawnym politycznie w wyniku żartobliwej z zamierzenia próby usystematyzowania zaistniałej sytuacji. Przykre to tym bardziej, że wybory dopiero na jesieni, wynik jeszcze nie przesądzony, a już mamy namiastki polowania na czarownice.

Solidaryzując się z ideą wolnej myśli, która jak miałem nadzieję przyświeca temu forum - proszę o bana na najbliższe pół roku, jako że nie dopatruję się w tym działaniu złej woli. Określanie niewłaściwego zachowania w stosunku do podeszłego wieku kolegi (w czym upatruje się oczekiwanie nobliwości i powściągliwości) jak dla mnie jest pochopne i równie nie na miejscu, jak co poniektóre komentarze w stosunku do szanowanego przez nas kolegi Maurycego. Tym bardziej, że osądzony nie ma już prawa do obrony.

Proszę Szanowną Dyrekcję o pozytywne rozpatrzenie mojego podania i przychylne ustosunkowanie się do sprawy.

Pozdrawiam
Antoni M.

PS
A jeszcze, tak po Jędrzejowsku

https://www.youtube.com/watch?v=XJG31psq2Cs
« Ostatnia zmiana: 25 Sierpnia 2015, 01:09:05 wysłane przez Maciek JKD » Zapisane

Śpieszmy się jeździć koleją, tak szybko odchodzi...
Paweł Niemczuk
Administrator
*****
Długość toru:: 1840 m

W terenie W terenie



WWW
« Odpowiedz #71 : 25 Sierpnia 2015, 01:32:32 »
0

Sugestia jakoby fakt, że przyblokowany (na dwa tygodnie) kolega Bogdan został przyblokowany dlatego, że organizuje gdzieś jakiś zlot drezynowy to dość śmiałe twierdzenie. Z kilku przyczyn: nie byłem i nie jestem zaangażowany w jakiekolwiek organizacje i przedsięwzięcia drezynowe. Z drezynami mam tyle wspólnego, że, owszem, zdarzyło mi się jeździć takim pojazdem. Ponadto od dłuższego czasu przebywam za granicą. Z tych dwóch przyczyn nie mam żadnego interesu w rzucaniu Mu kłód pod nogi i torpedowaniu Jego przedsięwzięcia. A co do żartów - żarty winny być śmieszne, a nie obraźliwe. Wolność słowa =/= wolność obrażania.
A co do wniosku o bana - nie widzę podstaw do nakładania takowego na Ciebie.
« Ostatnia zmiana: 25 Sierpnia 2015, 01:35:35 wysłane przez Paweł Niemczuk » Zapisane
Maciek JKD
Mechanik
***
Długość toru:: 194 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #72 : 25 Sierpnia 2015, 02:06:39 »
+6

Sugestia

Absolutnie to nie jest sugestia (jest to nadinterpretacją ze strony Kolegi)- to fakt, który nie ma nic wspólnego z powyższym - jest tylko niezbyt szczęśliwym zbiegiem okoliczności, do którego doszło w momencie kiedy być może kolega Bogdan miałby jakieś cenne informacje do przekazania.
Osobiście odczytuję to jako słuszną, choć może nie do końca przemyślaną i spóźnioną, próbę ratowania tak zwanego poziomu TZF, który to niestety ostatnimi czasy zaczął obcierać się o dno i wodorosty. Szanuję to, choć uważam, że nie tędy droga - są użytkownicy, którzy sieją dużo większy ferment zrażając polskimi wojenkami młodszych fanów kolejnictwa wąskotorowego, których nigdy nie było i tym bardziej nie będzie zbyt wielu. Niestety brak wcześniejszej konsekwencji w moderowaniu ruchów na forum teraz owocuje działaniami na chybił trafił ku ogólnej przestrodze dla reszty niepokornych.
Dziwi mnie, że temat krośnickich przepychanek w ogóle zaistniał - być może wpływ na to miała absencja działu administracyjnego. Przykre jest, że tak mała społeczność jest aż tak podzielona i chore ambicje biorą górę nad zdrowym rozsądkiem. Jednak inicjatorzy całego smrodu mają się jak widać w najlepsze i tu brak mi konsekwencji w działaniu wymienionego działu. Generalnie, jakoś coraz mniej robi się to sympatyczne, a już na pewno interesujące, nawet dla starych wyjadaczy...
Co do jakości żartów - nie mnie rozsądzać - o gustach się nie rozmawia. Jednak jak na mój gust "Hiszpańska Inkwizycja" nie jest jeszcze konieczna

Dobrej nocy.
Zapisane

Śpieszmy się jeździć koleją, tak szybko odchodzi...
Paweł Niemczuk
Administrator
*****
Długość toru:: 1840 m

W terenie W terenie



WWW
« Odpowiedz #73 : 26 Sierpnia 2015, 04:06:29 »
-3

Powiem tak - uwagi natury politycznej pchnęły mnie w kierunku, nazwijmy to, myslenia spiskowego.
Natomiast co do meritum: biorąc pod uwagę fakt, że moje reakcja była spóżniona oraz to, że nie chcę nikomu utrudniać organizacji imprezy, a także uwagi otrzymane w wiadomościach prywatnych i głos Macieja,  zdecydowałem o cofnięciu bana i zamienieniu jej na ostrzeżenie. LIczę, że to zamyka temat. Zarówno z mojej strony oraz ze strony uczestników dyskusji. Tzn., że żart będzie rzeczywiście żartem, a nie z lekka tylko przypudrowaną obrazą.
Zapisane
Kucyk
Minister
******
Długość toru:: 4304 m

W terenie W terenie


Bimbrownik wąskotorowy


« Odpowiedz #74 : 26 Sierpnia 2015, 22:16:46 »
+14

Zatem żart to, czy przypudrowana obraza?

Dowcipy zawsze mogły stać się źródłem czyjegoś niezadowolenia z kilku powodów: nieadekwatnego poziomu poczucia humoru, zbyt dosłownego traktowania treści, czy też ze zwykłego braku zrozumienia idei samego żartu. Ja, jako czołowy forumowy spec od mocnych ripost, za które nie raz dostałem kropę, właśnie o tym ostatnim chciałem teraz napisać.

Gdy Kolega Bogdan zamieścił swój wpis z cytatem z Wiki, niektórzy koledzy w rozmowach telefonicznych komentowali owo zdarzenie słowami: „ale ekstremalnie pojechał Maurycemu!”.  Problem tkwił jednak w kompletnym niezrozumieniu iż mamy do czynienia z kalamburem, czy jak to się tam nazywa.

Popatrzmy, na filmiku widzimy gościa, który zachowuje się – użyję eufemizmu – dziwnie. Jeśli chodzi o standardy dziwności to może dodam, że Bukowski zwykł okraszać zauważone podobne sytuacje okrzykiem: „Co to za pedał!?”. I nie oszukujmy się – tak z pewnością 99% obserwatorów uczyniło. I tu zjawia się taki Kolega Bogdan i zapodaje link do definicji parafilii i wszyscy się cieszą na myśl że Maurycy pcha w komin parowóz, lub (co fajniejsze) pcha sobie komin od parowozu, no, każdy wie gdzie. Hehehehe! Ale beka!

Nie beka, a wąskotorowe myślenie. To jest gra słów. Parafilia. Para filia. Para i miłość. Ten gość jest parofilem. Kocha parę, parowozy, starą kolej.

I co? Zatkało kakao? Wezwać kominiarza?

Starożytny filozof grecki Termostat z Bakelitu twierdził że ten naród pierwszy upadnie, któremu trzeba tłumaczyć dowcipy. Spoko
Zapisane

Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach.
(Edmund Burke)
Bogdan_KRK
Zawiadowca
****
Długość toru:: 435 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #75 : 27 Sierpnia 2015, 21:46:19 »
+6

Witam! Ponieważ już "przejechałem" się Krośnicką,proszę Admina,o wydzielenie tematu smarowania obrzeży,do innego wątku.(może tabor?) Przypomniało mi się jak w roku 1980,byłem "represjonowany" za szpiegowstwo i dywersję na kolejce Stargardzkiej. Chętnie podzielę się moimi wspominkami z młodymi MK,a i Starsi ,tez sie cos dowiedzą. Oczywiście w miarę mojego wolnego czasu. Pozdrawiam.Bogdan


Wątek na temat smarowania szyn przeniosłam: Smarowanie szyn w łukach
Agneskate

« Ostatnia zmiana: 28 Sierpnia 2015, 18:09:35 wysłane przez agneskate » Zapisane

"Mędrzec ciągle się uczy, głupiec już wie wszystko"
andy
Dyrektor
*****
Długość toru:: 831 m

W terenie W terenie



CiuchciaJKD
WWW
« Odpowiedz #76 : 06 Września 2015, 22:34:13 »
+1

Nie beka, a wąskotorowe myślenie. To jest gra słów. Parafilia. Para filia. Para i miłość. Ten gość jest parofilem. Kocha parę, parowozy, starą kolej.

Odnośnie gry słów: link
Zapisane
Harry Potter
Dyrektor
*****
Długość toru:: 786 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #77 : 06 Września 2015, 23:03:30 »
-4

Może taka małą prośba do admina, zamknijmy ten temat bo znowu zrobi się "bitwa o tęcze z placu Zbawiciela"...
Zamiast konkretów i informacji radosne piardy tu się rozlegają... po prostu jest to niesmaczne i irytujące, totalny OFFTOP
Zapisane

Jak się nie ma co się lubi,
To się lubi co się ma...ja mam Elf' y, Impulsy i inne "perełki"
Strony: 1 2 3 [4]   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines
theme for 750mm.pl based on bisdakworldgreen design by jpacs29
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!