Leśny Dziadek
|
|
« Odpowiedz #40 : 05 Marzec 2014, 18:47:14 » |
0
|
Część pozyskanych szyn (nie są już produkowane) ma zostać przeznaczona na remont
No błagam, znajdźcie jakiś inny powód dla naiwnych...
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Filip Bebenow
|
|
« Odpowiedz #41 : 05 Marzec 2014, 19:50:20 » |
+3
|
Nie spodziewałem się, że akcja polegająca de facto na różnicy zdań między Zarządem Powiatu Nowodworskiego a Gminą Ostaszewo co do przyszłości jednego z nieczynnych odcinków kolei wąskotorowej rozleje się do tak monstrualnych rozmiarów. Sedno problemu zostało gdzieś zagłuszone przez ogólną panikę, półsłówka i niedomówienia wynikające z podawania sobie wiadomości o rozbiórce. Jako chyba najbardziej związany, zawodowo i faktycznie (spośród użytkowników tego forum) z Żuławską Koleją Dojazdową muszę stwierdzić, że linie Nowy Dwór Gd. - Kmiecin i Solnica - Rakowiska, przecięte w łącznie trzech miejscach, w kilku innych poważnie rozkradzione nie są i nigdy nie będą strategicznymi dla rozwoju regionu. Wręcz przeciwnie, kuszą złodziei złomu i należy zdecydowanie ten proceder ukrócić. Podobnie wygląda sprawa z odcinkiem Ostaszewo - Nowa Cerkiew, gdzie ubytki są znaczne, a celu podróży nie ma. Odcinek Nowy Dwór Gdański - Tuja - Ostaszewo jest przejezdny na długości 6 km od Nowego Dworu, kolejne 8 km to krzaki, kilka niewielkich ubytków i zaasfaltowane przejazdy. Stąd koncepcja władz Ostaszewa by jednak spróbować. Jak się to skończy? Nie wiadomo. Ani ja, ani PTMKŻ nie jesteśmy stroną tego - można śmiało powiedzieć - konfliktu. W niektórych kręgach zostałem już prawie ukamienowany za to, że nie przykułem się kajdanami do resztek torowiska w Kmiecinie i nie poczyniłem rejtanowskiego gestu. Ci, którzy mają do czynienia z delikatną materią zarządzania koleją zapewne mnie rozumieją. Dlatego jestem zatrwożony skalą paniki jaka wybuchła w tzw. social-mediach. Wspomniane wcześniej niedomówienia poskutkowały mylnym postrzeganiem sprawy, jakoby linie kolejowe Nowy Dwór Gd. - Stegna i Prawy Brzeg Wisły - Sztutowo również miałyby być rozebrane, co jest wierutną bzdurą. Mam nadzieję, że nie przełoży się to na liczbę pasażerów w sezonie letnim, bo jeśli ktoś dzisiaj usłyszy o "rozbiórce żuławskiej" to może sobie odpuścić wizytę, nie dociekając szczegółów. Walka nawet w słusznej sprawie musi mieć "ręce i nogi", dlatego apeluję o rozwagę.
Pozdrawiam, Filip Bebenow
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
|
« Odpowiedz #42 : 05 Marzec 2014, 20:22:12 » |
0
|
Filipie ale chyba wszędzie chodzi o ocalenie odcinka NDG-Ostaszewo. Cgoc z Ostaszewa do Gniazdowa i Nowej Cerkwi daleko już nie jest więc może warto by było ten odcinek również ocalić nawet na lokalne przeprowadzki. Druga storna czyli za Kmiecinem to owszem nie ma szans na reaktywacje ale tamte szyny i resztę infrastruktury nie złomować tylko zwieść do NDG i przeznaczyć na remonty i uzupełnienie ubytków. nie wiem ile b y jeszcze szyn zostało ale można by rozważyć przedłożenie szlaku nadmorskiego ze Sztutowa do Katów Rybackich. W końcu kolejka miał by szanse dojechać nad samo wodę.
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Piotrek
|
|
« Odpowiedz #43 : 05 Marzec 2014, 20:25:28 » |
0
|
Jest jeszcze realna szansa czy sposób na zmianę decyzji co do czynnego odcinka do Tui (czy nawet dalej do Ostaszewa) i uchronienie jej od rozbiórki? PTMKŻ już podjęło jakieś działania? Czy klamka już zapadła ?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
2xm
|
|
« Odpowiedz #44 : 05 Marzec 2014, 21:52:05 » |
+1
|
Sedno problemu zostało gdzieś zagłuszone przez ogólną panikę, półsłówka i niedomówienia wynikające z podawania sobie wiadomości o rozbiórce. Pooolska... Mieszkam w Pooolsce... Mieszkam w Pooolsce... Mieszkam tu, tu, tu, tu... Przecież to zawsze tak działa. Trochę może szkoda, że PTKMŻ na początku dokładniej nie wyjaśniło sytuacji, ale to i tak niewiele mogło zmienić. Ludzie reagują emocjonalnie i tak to sobie leci. W sumie lepiej, że to nie wy jesteście inicjatorami tego zamieszania. Mam nadzieję, że nie przełoży się to na liczbę pasażerów w sezonie letnim, bo jeśli ktoś dzisiaj usłyszy o "rozbiórce żuławskiej" to może sobie odpuścić wizytę, nie dociekając szczegółów. Za kilka tygodni sprawa tak, czy inaczej przycichnie i wszystko potoczy się swoim torem. Większość pasażerów to chyba jednak urlopowicze, a oni lokalnych mediów nie śledzą. To jednak jest nadal bardzo niszowy problem i poza żuławskim czy mikolskim półświatkiem mało kogo obchodzi. PS. Rozumiem wasze podejście i nikogo krzyżować ani kamienować nie zamierzam .
|
|
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
aronek
|
|
« Odpowiedz #45 : 06 Marzec 2014, 13:49:36 » |
0
|
Mam nadzieję, że nie przełoży się to na liczbę pasażerów w sezonie letnim, bo jeśli ktoś dzisiaj usłyszy o "rozbiórce żuławskiej" to może sobie odpuścić wizytę, nie dociekając szczegółów. Co samo w sobie jest nauczką że lepiej było nie rozgrzebywać tego mrowiska, jakim jest rozbiórka, bo straty spowodowane ta "paniką" mogą być większe niż zyski ze sprzedaży złomu. Wręcz przeciwnie, kuszą złodziei złomu i należy zdecydowanie ten proceder ukrócić. czyli wyjściem, nie jest pilnowanie torowiska, a jego rozebranie? Mniej więcej to samo usłyszałem w urzędzie gminy w Stępnicy gdzie byłem przy okazji po pieczątkę do książeczki turystycznej PTTK, że wąskotorówkę rozebrano bo kradziono tory i policja nie była wstanie upilnować. A po za tym mieli w tamtym okresie ryzyko zarządu komisarycznego i potrzebowali pieniądze. Krótkowzroczne patrzenie. Teraz po zwrocie podatku pobranego za "grunty pod wodą" mają na tyle dużo kasy że mogliby sobie pozwolić na atrakcję jaką byłaby kolejka. Ale jak rozumiem to jest temat do zupełnie innego wątku. Każdy ma drobne dylematy takie jak samorząd powiatu NGD. Ja dla przykładu zastanawiam się czy już sprzedać moją kolekcję Tytusów czy jeszcze czekać aż nabiorą wartości. http://allegro.pl/listing/listing.php?order=pd&string=tytus+romek+i+atomek+wyd+I&search_scope=wszystkie+dzia%C5%82y
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ariel Ciechański
|
|
« Odpowiedz #46 : 06 Marzec 2014, 13:55:48 » |
0
|
Co samo w sobie jest nauczką że lepiej było nie rozgrzebywać tego mrowiska, jakim jest rozbiórka, bo straty spowodowane ta "paniką" mogą być większe niż zyski ze sprzedaży złomu.
Ależ dlaczego... Zysk ze złomu osiągnie powiat, stratę na przewozach zaś przewoźnik nie pobierający od powiatu dotacji...
|
|
|
Zapisane
|
Pozdr.<br />CAr.<br />
|
|
|
aronek
|
|
« Odpowiedz #47 : 06 Marzec 2014, 13:57:28 » |
0
|
W takim razie poszedłem myśleniem za daleko. W kierunku że strata przewoźnika przekłada się też na mniejszy dochód powiatu.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
2xm
|
|
« Odpowiedz #48 : 06 Marzec 2014, 15:01:57 » |
0
|
Przesadzacie. Efekt dla przewozów to może by był, gdyby materiał pojawił się w jakiejś Uwadze TVNu, Panoramie czy innym Teleekspresie. Zresztą wtedy też jednocześnie działałoby to w drugą stronę - X (tysięcy) osób dowiedziałoby się o kolejce, a dalej w myśl zasady: "Nieważne, jak piszą. Ważne, że piszą". Oczywiście w teorii starostwo mogłoby się wkurzyć i pogonić PTMKŻ (nie wiem jak wygląda umowa), ale kto mu poprowadzi kolejkę w sezonie? Przecież wstrzymanie ruchu w roku wyborczym to jak strzał już nie w kolano a od razu w skroń. Dlatego całe to czajenie się jest bez większego znaczenia.
|
|
« Ostatnia zmiana: 06 Marzec 2014, 16:36:16 wysłane przez 2xm »
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
feyg
|
|
« Odpowiedz #49 : 06 Marzec 2014, 18:27:11 » |
+1
|
Poprzednia umowa została w końcu lutego aneksowana, na jej mocy PTMKŻ jest operatorem ŻKD do 31 grudnia 2023. P.S. Materiał z dzisiejszej "Panoramy" (od 10:45)
|
|
« Ostatnia zmiana: 06 Marzec 2014, 20:33:05 wysłane przez feyg »
|
Zapisane
|
|
|
|
Misza
Młotkowy
Długość toru:: 136 m
W terenie
750 czytam od dawna
|
|
« Odpowiedz #50 : 06 Marzec 2014, 20:31:54 » |
0
|
Jest jeszcze realna szansa czy sposób na zmianę decyzji co do czynnego odcinka do Tui (czy nawet dalej do Ostaszewa) i uchronienie jej od rozbiórki? PTMKŻ już podjęło jakieś działania? Czy klamka już zapadła ?
Tez bym się chciał dowiedzieć. Po rozbiórce nie da się dojechać pod cmentarz? To w sumie/1.11/ była dobra okazja do kontaktów miejscowej ludnosci z kolejka. Z ta częscia która nad morze się nie wybiera od X lat.
|
|
|
Zapisane
|
Misza
|
|
|
feyg
|
|
« Odpowiedz #51 : 06 Marzec 2014, 20:37:53 » |
0
|
W przypadku rozbiórki o cmentarzu można zapomnieć, ba nawet część stacji wraz z drezynownią ma iść pod palnik
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
|
« Odpowiedz #52 : 06 Marzec 2014, 21:35:40 » |
0
|
2xm czy dostałeś jakoś odpowiedz od konserwatora zabytków??
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
2xm
|
|
« Odpowiedz #53 : 06 Marzec 2014, 22:17:53 » |
0
|
Nie, na razie cisza.
Mam pytanie: Jak jest z tymi rezerwacjami na imprezę 15 marca? Czy PTMKZ wysyła jakieś potwierdzenia? Wczoraj dwa razy próbowałem wysłać maila, ale odrzucało. Wysłałem z innego adresu - niby błędu nie zgłaszało, ale w końcu nie wiem, czy poszło...
|
|
« Ostatnia zmiana: 06 Marzec 2014, 22:27:05 wysłane przez 2xm »
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
bxi
Młotkowy
Długość toru:: 93 m
W terenie
|
|
« Odpowiedz #54 : 06 Marzec 2014, 23:22:20 » |
0
|
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
2xm
|
|
« Odpowiedz #55 : 09 Marzec 2014, 21:33:10 » |
+5
|
(Choć zobaczymy, co dalej...) Nowy Dwór Gdański. Przetarg na rozbiórkę starych torowisk wąskotorówki został unieważniony Nowy Dwór Gdański. Nie będzie, przynajmniej na razie, rozbiórki i sprzedaży starych torowisk kolei wąskotorowej w powiecie nowodworskim. Przetarg ogłoszony przez zarząd powiatu nowodworskiego został unieważniony.
Nowy Dwór Gdański. Przetarg ogłoszony przez nowodworskie starostwo powiatowe został unieważniony, bez podania przyczyn. Oficjalnie procedura zakończyła się w ubiegły piątek. Wiadomo, że do przetargu stanęło 12 firm z całej Polski. Starostwo przeznaczyło do rozbiórki niemal 25 km torów (8,6 na trasie Nowy Dwór Gdański - Wierciny i 15,9 na trasie Nowy Dwór Gdański - Nowa Cerkiew).
|
|
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
andrzej2110
|
|
« Odpowiedz #56 : 09 Marzec 2014, 21:59:54 » |
+4
|
Brawo Teraz niech wójt się wywiąże z obietnicy i wspomoże w oczyszczeniu i udrożnieniu szlaku do Ostaszewa a może i dalej jeśli by się dało. Dla nie go będzie to dotrzymanie obietnicy a dla starostwa dowód że unieważnienie rozbiórki nie było błędem. Unieważnienie przetargu nie powoduje ze zagrożenia nie ma i wpis do rejestru zabytków by się przydał.
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Piotrek
|
|
« Odpowiedz #57 : 09 Marzec 2014, 22:27:44 » |
+4
|
Naprawdę BRAWO!!! Teraz to życzę spełnienia obietnic gminy i uruchomienia linii do Ostaszewa.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Misza
Młotkowy
Długość toru:: 136 m
W terenie
750 czytam od dawna
|
|
« Odpowiedz #58 : 10 Marzec 2014, 08:05:40 » |
+2
|
Optymistycznie zakładacie ze umieważnienie jest z powodu 1000 podpisów. A ja myślę że silniejsza niż podpisy, jest jedna z 25 firm, która stanęła do przetargu.
Ale szanse dla Ostaszewa wzrosły..
|
|
|
Zapisane
|
Misza
|
|
|
2xm
|
|
« Odpowiedz #59 : 10 Marzec 2014, 15:49:59 » |
+6
|
Nic nie zakładałem, ale: Zabytkowa kolejka już w ewidencji Ratujemy kolejkę wąskotorową biegnącą przez Żuławy! Sporemu odcinkowi trasy, (z ponadstuletnią tradycją) zagroził przetarg na rozbiórkę części torów ogłoszony przez Zarząd Powiatu w Nowym Dworze Gdańskim.
Konserwator zabytków nie godzi się na niszczenie zabytkowej infrastruktury technicznej mającej olbrzymią wartość dla naszego regionu. Uwzględniając także liczne pisma jakie wpłynęły do naszego urzędu w sprawie likwidacji części kolei, PWKZ podjął decyzję o włączeniu do Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków województwa pomorskiego odcinka kolei od Ostaszewa do Nowego Dworu.
Co to oznacza? Włączenie obiektów do WEZ skutkuje koniecznością ujęcia w.w. obiektów także w Gminnej Ewidencji Zabytków. W myśl art 39, ust. 3 Prawa budowlanego, po włączeniu obiektów do tych ewidencji, wszelkie prace budowlane i rozbiórkowe przy nich wymagają uzgodnienia z wojewódzkim konserwatorem zabytków.
Niewykluczone także, że niektóre odcinki kolejki wąskotorowej biegnącej przez Żuławy trafią do rejestru zabytków.
|
|
|
Zapisane
|
Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
|
|
|
|