Świat kolejek wąskotorowych SMF
20 Kwiecień 2024, 02:35:44 *
Witaj
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
w6 i... Rp 1: Profil 750mm.pl na facebooku
   Strona główna   Pomoc Szukaj Zaloguj się Rejestracja  
Strony: 1 ... 98 99 [100] 101 102 ... 117   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Znalezione w necie.  (Przeczytany 1157282 razy)
MBd1-138
Młotkowy
**
Długość toru:: 109 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #1980 : 03 Lipiec 2019, 22:26:36 »
+1

Tu nie chodzi o to że, silnik kopci, tylko o "kulturę" obsługi! Po pierwsze: jakość napraw i regulacji, po drugie: obsługa silnika (w tym wypadku przez zwykłego debila, tzw. maszynistę). Te silniki nie są sterowane przez kompiuter, tylko przez jakąś byle jaką automatykę, którą PRZEDE WSZYSTKIM steruje człowiek. KAŻDY kto ma jakieś pojęcie o spalaniu, będzie wiedział dlaczego te silniki tak kopciły. Poprostu, maszynista  był zwykłym "wieśniakiem", który podniecał się tym że, tak fajnie nakopcił. Ale czad, uch. Mmmm... A inny debil, będzie się tym podniecał.
« Ostatnia zmiana: 03 Lipiec 2019, 22:32:05 wysłane przez MBd1-138 » Zapisane
CX MANIAK
Mechanik
***
Długość toru:: 177 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #1981 : 04 Lipiec 2019, 14:55:46 »
0

Zauważ że kopcą najbardziej lokomotywy 2TE10, 3TE10, czyli te które mają właśnie silniki 10D100. Więc gadki o obsłudze można między bajki włożyć. Lata eksploatacji w ciężkim ruchu towarowym zrobiły swoje i jedyne co można to wymienić cały agregat napędowy na nowszy. Rosjanie zresztą sukcesywnie modernizują te lokomotywy, wymieniając wysłużone dwuwałowce na nowoczesne diesle często z amerykańskim rodowodem. Nie powinieneś również nazywać kogokolwiek "debilem" na forum publicznym.
Zapisane
WIĆUŚ
Mechanik
***
Długość toru:: 240 m

W terenie W terenie

kolejkowy zawrót głowy


WWW
« Odpowiedz #1982 : 04 Lipiec 2019, 17:47:13 »
0

Tu nie chodzi o to że, silnik kopci, tylko o "kulturę" obsługi! Po pierwsze: jakość napraw i regulacji, po drugie: obsługa silnika (w tym wypadku przez zwykłego debila, tzw. maszynistę). Te silniki nie są sterowane przez kompiuter, tylko przez jakąś byle jaką automatykę, którą PRZEDE WSZYSTKIM steruje człowiek. KAŻDY kto ma jakieś pojęcie o spalaniu, będzie wiedział dlaczego te silniki tak kopciły. Poprostu, maszynista  był zwykłym "wieśniakiem", który podniecał się tym że, tak fajnie nakopcił. Ale czad, uch. Mmmm... A inny debil, będzie się tym podniecał.

Są to silniki dwusuwowe, więc idealnego spalania tam nie będzie. Szkoda że Ty o tym nie wiesz...
Zapisane

Blog o mojej kolei ogrodowej: http://kolejogrodowa.blogspot.com/
Kajetan
Dyrektor
*****
Długość toru:: 560 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #1983 : 05 Lipiec 2019, 09:40:37 »
0

Kiedyś o tych silnikach FM już na forum pisałem. Wcale nie było tak, że nie znalazły uznania na kolei. Fairbanks zbudował takich lokomotyw całkiem sporo. Rynku może nie podbił, ale na jakiś czas zaistniał.

Natomiast co do kopcenia to każdy stary diesel dymi w momencie dodania mu dużej dawki paliwa. Jedne bardziej inne mniej. Żadna "frajda" maszynisty nie ma tu nic do rzeczy.

I jeszcze jeden drobiazg - wszystkie diesle dwusuwowe tym różnią się od dwusuwów znanych z syrenek i kosiarek że zastosowany jest układ "Uniflow" czyli świeże powietrze wchodzi dołem w czasie gdy spaliny wylatują zaworami na górze. Nie ma więc wydmuchiwania przez wydech mieszanki.

Układ z dwoma wałami ma ten plus, że oba wały pracują w nieznacznym przesunięciu przez co otwory wydechowe otwierają się nieco wcześniej niż ssące... Nie ma też głowicy jako takiej. Minusem są dwa wały właśnie, co utrudnia serwis.
Zapisane
Kucyk
Minister
******
Długość toru:: 4304 m

W terenie W terenie


Bimbrownik wąskotorowy


« Odpowiedz #1984 : 07 Lipiec 2019, 20:31:14 »
+2

Panowie, zanim nawalicie Koledze MBd1 minusów jak zajączek bobków, zastanówcie się za co to robicie: jeśli za formę - to ok, walcie te kasztanki, bo się MBd należy, ale jeśli za treść - oj, nie był bym taki pewny...

Zaczynam wyjaśnienie: czy parowóz musi dymić? Tak, tak - chórem zakrzykniecie. A nie - odpowiem. Parowóz właściwie obsługiwany nie dymi. Oczywiście jak się palaczowi nie chce, lub jest pajacem trzepiącym gruchę że może 'legalnie' zasmrodzić i zafajdać wszystko wokół, to nawali węgla do oporu i maszyna kopci, a przy okazji kocioł się niszczy od majtania się ciśnienia i paliwo tracimy lecące w postaci sadzy w okolicę. A jak majster pali czujnie i umiejętnie, z podawaniem powietrza górą, to z komina najwyżej lekko szare spaliny idą.

I analogicznie: czy dizel musi kopcić? Tak, tak! O pajacowaniu napisał już MBd1, a ja powiem że jeśli się obciążenie zwiększa stopniowo, tak aby osiągnąć wymaganą moc wtedy gdy silnik wkręci się na obroty, to ropniak dymić nie będzie, albo spaliny lekko zabarwiane będą. Nikt o zdrowych zmysłach nie konstruuje, ani tym bardziej nie eksploatuje silnika będącego generatorem sadzy i smoły co na filmiku widać. To zwyczajnie nie było by ekonomiczne bo połowa paliwa się marnuje, nie mówiąc już o kwestii wizualnej, bo nawet u ruskich jest jakaś świadomość ekologiczna.

Każdy silnik Diesla ma taki zakres mocy i obrotów zwany strefą, bądź obszarem dymienia. Występuje on w dwóch miejscach: w zakresie niskich obrotów i maksymalnego wysilenia, gdzie aby osiągnąć wymagany moment obrotowy dawka paliwa musi być tak wielka że niemożliwe jest jej dopalenie, gdyż w cylindrze jest za mało powietrza potrzebnego do spalania całkowitego. Drugi obszar dymienia to zakres wysokich obrotów i dużego obciążenia, gdzie paliwo zwyczajnie nie nadąża się całkowicie spalać bo czas przebywania w cylindrze jest za krótki aby się cała dawka wyhajcowała.

Te drugie dymienie nie jest zależne od obsługi, ale z pierwszym można poradzić sobie umiejętnie obsługując maszynę, a umiejętnie, znaczy znając jej właściwości, czyli że np. nie można wysterowywać maksymalnej dawki i trzeba przy przyspieszaniu wykazać się chwilą cierpliwości, bo to nie bolid Kubicy. Jak się rozpędzi wał, to się moc pojawi, a nie wcześniej - no chyba że się o tym nie wie, lub lubi się takie gejzery kopciu. I o tym Kolega MBd1 pisał.

No i co - za co te minusy?
Zapisane

Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach.
(Edmund Burke)
MBd1-138
Młotkowy
**
Długość toru:: 109 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #1985 : 09 Lipiec 2019, 18:11:53 »
0

Dziękuję bardzo, Kucykowi moją za obronę. Nawet Diesel dwusuwowy nie musi kopcić w czasie zwiększania obrotów jeśli przytrzymuje się nastawnik jazdy na każdej pozycji po kilka sekund, tak jak to zalecają instrukcje. Podziwiam Kucyka za to że, lubi wyjaśniać nawet proste podstawy. Ja nie mam takiej cierpliwości, za to lubię przyprawić moją wypowiedź. A jak ktoś uważa że przesoliłem, to niech nie żałuje mi minusa.
Zapisane
CX MANIAK
Mechanik
***
Długość toru:: 177 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #1986 : 09 Lipiec 2019, 21:39:20 »
+1

 Janku, ja dalej twierdzę że ten typ tak po prostu ma i obsługa nie ma nic do rzeczy. Widziałem wiele filmów z 3/2TE10 w roli głównej i praktycznie zawsze kopciły niemiłosiernie. Nawet w Rosji krąży opinia wśród kolejarzy, że dymią bardziej od parowozów. Proszę obejrzeć ten film, który pokazuje dzień pracy lokomotywy 3ТЭ10М-0140 na popychu. Proszę zwrócić uwagę że maszynista bardzo ostrożnie ( książkowo) kręci nastawnikiem, a pomimo tego z wydechów leci kupa dymu, odmiennie od prowadzącej skład lokomotywy po modernizacji zespołu napędowego ( nowe malowanie RŻD )
https://youtu.be/jHc_qiRj9bE
 Dodam jeszcze że większość lokomotyw rosyjskich w których zainstalowano silnik widlasty, kopcenie ma niewielkie albo prawie żadne- ( 2M62, 2TE116, TEP70, i wiele innych).
 Pozdrawiam.
« Ostatnia zmiana: 09 Lipiec 2019, 21:53:16 wysłane przez CX MANIAK » Zapisane
majster
Mechanik
***
Długość toru:: 168 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #1987 : 11 Lipiec 2019, 14:53:25 »
+2

Pozwólcie, że i ja podzielę się swoimi spostrzeżeniami w temacie dymienia diesli. Otóż dzisiaj podczas przerwy na stacji zwrotnej na sąsiednim torze zatrzymał się pociąg towarowy prowadzony lokomotywą M62M przewoźnika Rail Polska. Te loki po modernizacji mają zamontowane amerykańskie silniki 16 cylindrowe General Motors. Brutto pociągu "na oko" wynosiło jakieś 1500 ton. Ciekawy byłem jak mocno będzie dymił ten Gagarin podczas ruszania i ... zdziwiłem się mocno, bo na czarno nie zadymił w ogóle. Żadnego dymku, nawet szarego, spaliny wydobywające się z komina były przezroczyste jak czyściutkie powietrze mimo, że mechanik ruszał ostro, ale zgodnie ze sztuką, zwiększał obroty silnika stopniowo, trzymając po kilka sekund na każdej pozycji. Dzisiaj (wcześniej jakoś nie zwracałem na to uwagi) przekonałem się, że diesel jednak nie musi dymić, nawet na szaro i wydaje się, że tu dużo zależy jednak od konstrukcji samego silnika i oczywiście jego właściwego utrzymania.
Zapisane
dobrzyn
Minister
******
Długość toru:: 1482 m

W terenie W terenie



bartek.dobrzynski
« Odpowiedz #1988 : 11 Lipiec 2019, 23:05:00 »
+1

Zupełnie przypadkiem trafiłem na zdjęcie sowieckiego chodnika S-60. A w tle? 2Aw

Źródło: forum odkrywca.pl
Zapisane

Trabant 1.3 '91 "Stanisław"
Trabant 601 '66 "Dziadek"
Romet 100 '83 "Henio"
2xm
Minister
******
Długość toru:: 1560 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #1989 : 13 Lipiec 2019, 23:07:49 »
0

Cytuj
Takie unijne, bezcelowe zaciskanie pasa, bo samą Europą ocieplenia klimatu nie zatrzymamy.
Mylisz dwie kompletnie różne kwestie. Zupełnie czym innym są zmiany klimatu (problem globalny), a czym innym kopcące diesle (lokalnie zasyfiające powietrze w miastach). Diesle zresztą odznaczają się relatywnie mniejszymi emisjami CO2 niż benzyniaki i dlatego kilkanaście lat temu były wręcz promowane w Europie jako "ekologiczne" - właśnie ze względu na zmiany klimatu. Do momentu, gdy ich liczba wzrosła na tyle, że problemem stały się produkowane przez nie cząstki stałe.

A zmian klimatu oczywiście nie powstrzymamy, dopóki kraje rozwinięte radykalnie nie ograniczą konsumpcji. Bo warto pamiętać o tym, że większość emisji z krajów rozwijających się to również efekt produkcji na potrzeby bogatych państw Europy i Ameryki Północnej. Niestety, jest to mało prawdopodobne, ponieważ wymagałoby odrzucenia obecnego modelu gospodarczego opartego na konsumpcji właśnie (a wręcz na jej stałym wzroście). Mamy kupować jak najwięcej i jak najczęściej. "Ekologiczne" (bardziej skomplikowane a więc droższe) produkty wpisują się raczej w ten ostatni trend, a nie żadną ekologię. Z kolei niska trwałość to częściej efekt oszczędności przy produkcji czy wręcz celowego ograniczania żywotności niż konieczności spełnienia norm ekologicznych - znowu, jeśli się szybciej popsuje, to szybciej kupimy następny i korporacja więcej na nas zarobi. Reszta to tylko pretekst.
Zapisane

Podejrzewam, że u źródła tej wiadomości kryje się czyjaś kpina, bardziej lubiana w Polsce niż uznanie dla prób postępu (...).
gajos
Minister
******
Długość toru:: 1201 m

W terenie W terenie



WWW
« Odpowiedz #1990 : 27 Lipiec 2019, 00:23:07 »
+5

Nie wiem czy już było, ale warto odświeżyć bo PEREŁKA.
W pierwszych ujęciach to na bank kolej Grójecka na ul. Puławskiej. Reszta do odgadnięcia. No i ciekawostka, pociąg gdzie było więcej lokomotyw niż wagonów
https://www.youtube.com/watch?v=2vxNHLDTNhs
Zapisane

Maszynisto!
Dając Rp1 gdzieś na kolejce ginie wolontariusz i idzie do czyśćca łowić!
http://pl.youtube.com/user/gajosgitara
http://picasaweb.google.pl/gajosgitara
Doctor
Młotkowy
**
Długość toru:: 113 m

W terenie W terenie


WWW
« Odpowiedz #1991 : 28 Lipiec 2019, 14:05:36 »
+3

Ja też znalazłem coś ciekawego:
https://www.flickr.com/photos/110691393@N07/
Kocmyrzów, tysiączki, BWKD... z lat 60. W kolorze (niektóre) :-)
Zapisane

pozdrawiam
Michał 'Doctor' Pawełczyk
http://parowozy.net
http://tpwp.pl
Trabant
Dyrektor
*****
Długość toru:: 547 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #1992 : 28 Lipiec 2019, 20:33:23 »
0

Oglądając bez dźwięku można popaść w melancholię.
Zapisane

PRÓŻ / ŁAD
MichałŁ
Dyrektor
*****
Długość toru:: 673 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #1993 : 29 Lipiec 2019, 18:06:12 »
0

Co to za akcja w 19;00?
Zapisane
andrzej2110
Minister
******
Długość toru:: 2693 m

W terenie W terenie



« Odpowiedz #1994 : 30 Lipiec 2019, 00:00:36 »
0

Przystanek na żądanie Chichot
Zapisane

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym,
ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie pr
Michał Z
Mechanik
***
Długość toru:: 296 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #1995 : 30 Lipiec 2019, 07:14:45 »
+3

Nie wiem czy już było, ale warto odświeżyć bo PEREŁKA.
.... Reszta do odgadnięcia. https://www.youtube.com/watch?v=2vxNHLDTNhs
owszem, zacny filmik
Zatem popróbujmy pozgadywać
9:21 Piaseczno-Góra Kalwaria, dobrze widać nr parowozu Tyn6-3631
10:30 gdzie tak przez pola mieszany poc. mógł wtedy jechać? Może Mławska, do Makowa mieli w tamtych latach spory ruch, więc 3x1Aw miałby sens...
11:00 te dwa "Rysie" z jednym wagonem to Myszyniecka, musieli robić sobie jakieś podesłanie
12:00 raczej Myszyniec, na pewno ta KD, bo są charakterystyczne dla tej kolei wag. osobowe
18:55 Kazimierza Wielka parowozownia, b. charakterystyczna architektura dyr. Lubelskiej, ale akurat w Bogorii, Starachowicach i Werbkowicach była w lustrzanym odbiciu
19:00 to dość charakterystyczna pętla między Wiślicą a Kazimierzą, dokładnie nie pamiętam teraz gdzie ale to łatwo sprawdzić
27:50 Lyd1 + 1Aw + ZNTK Opole - zważywszy, gdzie wówczas były te lokomotywy i gdzie jest tak płasko sadzę, że to Żuławy
28:35 płaski teren i identyczna wieża kościoła w tle, więc to ta sama okolica co poprzednie ujęcie z Lyd1? Bez wątpienia mieli tam też fabrycznie nowe 3Aw. Jedyne co mi tu nie pasuje, to właśnie obsługa poc. osobowego (mieszanego) parowozem, wtedy niemal wszystko obsługiwali tam MBd1, no ale jak sam wspomniałem niemal wszystko...
30:00 Bydgoszcz? nic innego z taką zabudową w tle (m.in. blok mieszkalny) nie przychodzi mi do głowy
Zapisane
Marek Sz
SGKW
*
Długość toru:: 321 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #1996 : 31 Lipiec 2019, 19:42:54 »
0

Michale - 27:50 Lyd1 + 1Aw + ZNTK Opole to wg mnie będą Górkowice przed Prusicami w tym miejscu 51°21'59.2"N 16°58'12.3"E na Wrocławskiej KD. Pociąg w kierunku Trzebnicy. Wieża kościoła w Prusicach i poniemieckie zabudowania gospodarstwa wyglądają identycznie https://www.google.com/maps/@51.3664982,16.9699503,3a,25.3y,318.86h,87.77t/data=!3m6!1e1!3m4!1sSN0d3gBhyJkVI8vMq_eoMw!2e0!7i13312!8i6656
Zapisane
gajos
Minister
******
Długość toru:: 1201 m

W terenie W terenie



WWW
« Odpowiedz #1997 : 01 Sierpień 2019, 11:23:27 »
0

!8:55 wygląda na wjazd do Kazimierzy... https://www.google.com/maps/@50.2793084,20.4786014,3a,75y,179.54h,79.29t/data=!3m6!1e1!3m4!1sHsBruScPItt-vqbFbfqgug!2e0!7i13312!8i6656
Zapisane

Maszynisto!
Dając Rp1 gdzieś na kolejce ginie wolontariusz i idzie do czyśćca łowić!
http://pl.youtube.com/user/gajosgitara
http://picasaweb.google.pl/gajosgitara
Marek Sz
SGKW
*
Długość toru:: 321 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #1998 : 01 Sierpień 2019, 21:14:21 »
0

28:35 Rozdrażew, ul. Pleszewska https://www.google.com/maps/@51.7832641,17.5156715,3a,49.5y,271.08h,87.91t/data=!3m6!1e1!3m4!1sn5BO_Kz2O78D4ThpLEDPZQ!2e0!7i13312!8i6656

19:00 Kościelec? 50°11'26.8"N 20°24'03.6"E
https://www.google.com/maps/place/50%C2%B011'26.8%22N+20%C2%B024'03.6%22E/@50.190783,20.398818,639m/data=!3m2!1e3!4b1!4m14!1m7!3m6!1s0x47054ee6e11a3b7b:0x911af90789ec4611!2sSulmierzyce!3b1!8m2!3d51.6059265!4d17.5307939!3m5!1s0x0:0x0!7e2!8m2!3d50.1907834!4d20.4010117
« Ostatnia zmiana: 01 Sierpień 2019, 21:30:50 wysłane przez Marek Sz » Zapisane
majster
Mechanik
***
Długość toru:: 168 m

W terenie W terenie


« Odpowiedz #1999 : 02 Sierpień 2019, 18:58:19 »
0

Cytuj
10:30 gdzie tak przez pola mieszany poc. mógł wtedy jechać? Może Mławska, do Makowa mieli w tamtych latach spory ruch, więc 3x1Aw miałby sens...
... na Nasielską też by pasowało, taki podjazd z drogą obok toru ztcp gdzieś między Nasielskiem a Winnicą był, ale najciekawsza jest gwizdawka zamontowana na zbieralniku pary tego Px49, czegoś takiego nie widziałem wcześniej

19.00 Na Jędrzejowskiej takich pętli w pagórkowatym terenie było sporo, ale z całą pewnością to nie jest pętla koło miejscowości Brodek

27.50 Na Trzebnicką by pasowało, o ile dobrze dostrzegłem numer Lyd1 to 210, ten egzemplarz był w Trzebnicy od nowości, aż do 1988 roku, wagony 1 Aw i opolski też w tym czasie tam były

28.35 Na Krotoszyńską pasuje, tor na poboczu drogi, tabor też z tego okresu, parowóz to najpewniej Px48-1908 (z zamienionym tendrem), wagony 1Aw i 3Aw także w tym czasie były.
Zapisane
Strony: 1 ... 98 99 [100] 101 102 ... 117   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Działa na MySQL Działa na PHP Powered by SMF 1.1.21 | SMF © 2006-2009, Simple Machines
theme for 750mm.pl based on bisdakworldgreen design by jpacs29
Prawidłowy XHTML 1.0! Prawidłowy CSS!