Jsz
|
|
« Odpowiedz #2080 : 22 Kwiecień 2020, 11:48:51 » |
+1
|
Super rozumowanie, lepiej stworzyć realne zagrożenie dla ruchu kolejowego,pracowników i osób postronnych niż zapobiegać i prowadzić przewozy bezpiecznie.Czy pieniądze są ważniejsze od życia i zdrowia ludzkiego,widać dla kapitalistów tak.Aż strach pomyśleć jak oni dbają tam o tabor. Na szczęście na niektórych kolejach wąskotorowych w naszym kraju diagnostyka i utrzymanie infrastruktury torowej to priorytet i oby tak było nadal.Bo nie liczy się ilość tylko jakość. Mikolom się to nie podoba bo chcieliby żeby kolejki jeździły po jak najdłuższych trasach,oczywiście wożąc ich i to najlepiej za darmo lub z dużą ulgą.Naszych operatorów stać na utrzymanie tylko odcinków rentownych czyli dosyć krótkich,bo tak klienci-pasażerowie tego sobie życzą,zresztą to było poruszane na forum nie raz.
|
|
|
Zapisane
|
Jakub Szadkowski
|
|
|
Kajetan
|
|
« Odpowiedz #2081 : 22 Kwiecień 2020, 15:39:19 » |
0
|
Ale Kuba... z czym Ty się kłócisz?
Po pierwsze - w USA miało miejsce masowe zwijanie linii kolejowych. Trwało całe lata 50-60-70. Skala wycinania jest porównywalna ze znaną u nas na ziemiach zachodnich. Po drugie - na pewno wiele linii zamknięto z powodu śmierci technicznej, dokładnie jak u nas Po trzecie - tak, tam też były linie, i to nawet pierwszorzędne, które zjadały własny ogon oszczędzając na naprawach toru. Kończyło się to różnie. Dokładnie tak jak nasze PKP od końca epoki Gierka gdzieś do 2005...
Od tamtej pory jednak sporo się zmieniło i kolej w USA jest w przewozie towarów znacznie istotniejszym graczem niż w UE. Pociągi towarowe bez problemu radzą sobie tam w wymagających szybkości i punktualności niszach, które nasza kolej już zupełnie odpuściła.
Pokazałem pewną metodę, moim zdaniem zupełnie niegłupią, której stosowania nigdy nie widziałem w Polsce. Nazwijmy ją "średnią mechanizacją". W starych książkach "małą mechanizacją" nazywano spalinowe bądź elektryczne zakrętarki, wiertarki, podbijaki itp. Ta jest pośrednia między "małą" a "dużą" czyli rozgrzebaniu wszystkiego do gołej ziemi i zamknięciu ruchu na rok, a najlepiej dwa.
I proszę daj spokój z tymi Mikolami.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Jsz
|
|
« Odpowiedz #2082 : 22 Kwiecień 2020, 20:51:12 » |
+3
|
Nie wiem jak się to "systematyczne utrzymanie" ma do założenia, że tańsze jest usuwanie skutków wykolejeń niż utrzymanie prewencyjne... Z tego co czytałem jakiś czas temu, w Stanach już w latach 70-tych ubiegłego wieku specjaliści od ekonomii wyliczyli, że taniej jest raz na jakiś czas pozbierać wykolejone zabawki i potem odtworzyć tor w miejscu wykolejenia, niż codziennie wymieniać po kilkadziesiąt podkładów. Oczywiście nie dotyczy to linii z ruchem pasażerskim, a tego, co w nomenklaturze europejskiej byśmy nazywali bocznicami (W Stanach "Shortlines").
Mój wpis dotyczy tego co napisał mój przedmówca czyli Piotter. Do maszyny torowej którą zaprezentowałeś i systemu pracy przy jej użyciu nic nie mam,nad twoim wpisem pojawił się nawet plusik. A co do Mikoli to należy stosować starą zasadę 3G czyli Gonić,gnoić,gnębić. Ja ciebie jak i całą załogę ratującą KKD nie uważam za Mikoli tylko za poważnych pasjonatów kolejnictwa mocno zaangażowanych w sprawę. Żeby nie było,sam jestem pasjonatem lub jak kto woli hobbystą transportu szynowego,a to że dane mi jest pracować na wąskim torze nie powoduje we mnie ani niezdrowego podniecenia na widok czynnej Lxd2 ,ani poczucia że jestem kimś lepszym od innych pasjonatów robiących np.zdjęcia.Praca na kolei to praca jak każda inna, czasem człowiek nieraz zazdrości warunków pracy komuś co pracuje sobie w czystym klimatyzowanym biurze a narzędziami do wykonywania zadań są długopis,laptop lub telefon w miejsce ciężkich kluczy,młotów,drążków,podnośników itd.
|
|
|
Zapisane
|
Jakub Szadkowski
|
|
|
Kajetan
|
|
« Odpowiedz #2083 : 23 Kwiecień 2020, 10:25:11 » |
+1
|
Aaaa to co innego. Przepraszam za nieporozumienie zatem I masz rację - zza komputera więcej robię ostatnio niż młotkiem. Mogę nawet powiedzieć że kolejkową kancelarię mam w domu... I dla mnie z kolei pomachanie pędzlem czy łopatą stanowi przy tym przyjemną odmianę.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Piottr_tt
|
|
« Odpowiedz #2084 : 23 Kwiecień 2020, 10:26:37 » |
0
|
Mój wpis dotyczy tego co napisał mój przedmówca czyli Piotter.
Przecież ja nie napisałem, że tak jak napisałem, to jest dobrze, tylko że czytałem, że tak jest :-) I że na wielu liniach w US coś takiego jak utrzymanie prewencyjne/okresowe zostało zaniechane wiele lat temu "z powodów ekonomicznych". Czy takie podejście się sprawdza, czy nie, to "po owocach ich poznacie". A owoce są takie, że kolej towarowa w Stanach ma największy udział w rynku w porównaniu z całą resztą świata oraz to, że pasażerska kolej dalekobieżna (a także i miedzyregionalna) praktycznie wcale w tym kraju nie istnieje. Rozkład Amtraka na całe Stany to broszura wielkości i grubości "Nowych Sygnałów"... W Sieci można znaleźć wiele filmów, jak wygląda prowadzenie pociągu po takiej infrastrukturze. Jeden gość prowadzi lokomotywę, a drugi idzie wzdłuż pociągu i patrzy czy się któryś wózek nie wysypał. Wystarczy wpisać na YT hasło "worst maintained railroad ".
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Trabant
|
|
« Odpowiedz #2085 : 23 Kwiecień 2020, 10:33:01 » |
0
|
Koleje US to temat rzeka (i to nie Świder, tylko Missisipi), z tamtejszą infrastruktura i bulwiastym taborem. Zmieniam nieco temat. Ktoś pozdrawia Piaseczno, min.: 1:44 https://www.youtube.com/watch?v=-uDu_P7DUjc
|
|
|
Zapisane
|
PRÓŻ / ŁAD
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #2086 : 23 Kwiecień 2020, 16:04:10 » |
+2
|
Trabancie, spaniałe podziękowania okuratne, sprawiedliwe i tak dalej, tu tego, że tak powiem debesta, całe te. Wracając do opisywanego we wątku modelu utrzymania nawierzchni, to można porównać go do jazdy na oponach zimowych cały rok. Są tacy co myślą: zaoszczędzamy na wymianie i jednym dodatkowym komplecie kapci, pozwala to nam uniknąć płacenia za zakup drugiego letniego kompletu ogumienia i roboty wulkanizatora, oraz zaoszczędza czas na wymiany, zaś zwiększone ryzyko wypadku "zniwelujemy" ostrożną jazdą. A to, że się lacze zużyją w dwa sezony, a nie w pięć - tym będziemy się martwić później. Zapewne wielu z Was pomyślało sobie w tym momencie: Ha, ha, ha! ale baran z tego kierowcy co jeździ na zimówkach w żniwa! Ja zawsze zmieniam gumy aby czuć się bezpiecznie i komfortowo. Bo od tego opony sezonowe są! I całkowita zgoda - tak większa większość z kierowców robi i nie stanowi to żadnego asumptu do dyskusji, gdyż wymiana jest oczywistą oczywistością. Tylko że nie mamy z tym problemu gdy mamy hajs, zaś gdy nie będziemy go mieć, gdyż będzie na co innego potrzebny, ot choćby benzynkę, to... no właśnie - zimówki throughout the year. Oszczędne utrzymanie infrastruktury na granicy bezpieczeństwa to jedno z narzędzi lean managementu - w rozumieniu nie twórz "zapasów" jakości toru na przyszłość, ogranicz prędkość pociągów jak jest to tylko dla danej działalności możliwe, i tylko w takim stanie miej tory. Tylko ten system ma ogromną wadę - brak "bufora". Wymaga aby cały czas dłubać delikatnie w drodze żelaznej wymieniając zgniłki bo jeśli się tego nie uczyni, nastąpi "wietrzenie podwozia". Moim zdaniem nie ma obecnie w Polsce kolei wąskotorowej która przynajmniej na części linii nie stosowała by tego systemu i myślę że to się jeszcze długo nie zmieni, bo tak na serio te nasze "remonty" dwóch, trzech, pięciu kilometrów prowadzimy tylko dlatego że gdzieś nam tor się całkowicie rozpadł i nie można już było po nim wolniej jeździć gdyż szyny mocowała trawa i podpierał mech. A na reszcie linii strzelamy raz na 5 lat co piątą szpałę, aby się drabina nie rozjechała. To jest dokładnie ten model o którym Piottr pisze. Niestety, w polskich warunkach ów "model oszczędny" stał się od początku lat 90 na wszystkich kolejach standardem. Rzekł bym adoptowaliśmy go żywcem z USA. Tylko że w wypaczonej wersji - u nas nie był (i nadal nie jest) to "system" planowy, nad którym kolejarze mają kontrolę, czyli podkład próchnieje dokładnie tak jak sobie drogowcy zaplanowali, ale, cóż tu owijać w bawełnę - eksploatacja beznakładowa. Która wykańcza nasze wąskotorówki powoli, cichutko, wręcz niezauważalnie, ale skutecznie. Zdrowia i odporności!
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
Trabant
|
|
« Odpowiedz #2087 : 06 Maj 2020, 08:04:17 » |
+1
|
Elektryczny Gagarin na północnokoreańskim znaczku pocztowym.
|
|
|
Zapisane
|
PRÓŻ / ŁAD
|
|
|
|
Trabant
|
|
« Odpowiedz #2089 : 21 Maj 2020, 20:35:24 » |
+2
|
Koszmar drezyniarza.
|
PRÓŻ / ŁAD
|
|
|
Tw53 Rudy
|
|
« Odpowiedz #2090 : 21 Maj 2020, 22:11:46 » |
0
|
Koszmar drezyniarza.
Pociąg nie straszny gdy drezyna to taki sprzęt
|
|
|
Zapisane
|
Wąski tor pod parą ! |13 czynnych parowozów|1 w naprawie|3 oczekujące naprawy|
|
|
|
dobrzyn
|
|
« Odpowiedz #2091 : 21 Maj 2020, 23:14:14 » |
0
|
Koszmar drezyniarza.
Pociąg nie straszny gdy drezyna to taki sprzęt Nie wiem co gorsze, pociąg na dupie czy dupa w Polone... Żartowałem, żartowałem! Szanuję Poloneza, chociaż nieszczególnie uważam
|
|
|
Zapisane
|
Trabant 1.3 '91 "Stanisław" Trabant 601 '66 "Dziadek" Romet 100 '83 "Henio"
|
|
|
Tw53 Rudy
|
|
« Odpowiedz #2092 : 22 Maj 2020, 10:56:36 » |
+1
|
Koszmar drezyniarza.
Pociąg nie straszny gdy drezyna to taki sprzęt Nie wiem co gorsze, pociąg na dupie czy dupa w Polone... Żartowałem, żartowałem! Szanuję Poloneza, chociaż nieszczególnie uważam Na szczęście w wakacje zaczynam przywracanie do życia Pomarańczowego Trabanta rocznik 76 po 20 latach stania w garażu.
|
|
|
Zapisane
|
Wąski tor pod parą ! |13 czynnych parowozów|1 w naprawie|3 oczekujące naprawy|
|
|
|
|
dobrzyn
|
|
« Odpowiedz #2094 : 24 Maj 2020, 13:33:21 » |
+1
|
Na szczęście w wakacje zaczynam przywracanie do życia Pomarańczowego Trabanta rocznik 76 po 20 latach stania w garażu. Gdybyś czego potrzebował to daj znać
|
|
|
Zapisane
|
Trabant 1.3 '91 "Stanisław" Trabant 601 '66 "Dziadek" Romet 100 '83 "Henio"
|
|
|
Trabant
|
|
« Odpowiedz #2095 : 24 Maj 2020, 14:28:19 » |
+1
|
Na szczęście w wakacje zaczynam przywracanie do życia Pomarańczowego Trabanta rocznik 76 po 20 latach stania w garażu. Gdybyś czego potrzebował to daj znać Też chciałbym się zaoferować, ale może na priv, żeby nie spamować.
|
|
|
Zapisane
|
PRÓŻ / ŁAD
|
|
|
Tw53 Rudy
|
|
« Odpowiedz #2096 : 24 Maj 2020, 15:43:38 » |
0
|
Dzięki , jak coś będę potrzebować to dam znać
|
|
|
Zapisane
|
Wąski tor pod parą ! |13 czynnych parowozów|1 w naprawie|3 oczekujące naprawy|
|
|
|
Kucyk
|
|
« Odpowiedz #2097 : 05 Czerwiec 2020, 23:09:43 » |
0
|
|
|
|
Zapisane
|
Żadna namiętność nie odziera umysłu równie skutecznie ze wszystkich władz działania i myślenia, co strach. (Edmund Burke)
|
|
|
Trabant
|
|
« Odpowiedz #2098 : 06 Czerwiec 2020, 00:05:43 » |
0
|
Tak... była niedawno na tym forum dyskusja o amerykańskiej koncepcji konserwacji torowiska.
|
|
|
Zapisane
|
PRÓŻ / ŁAD
|
|
|
Trabant
|
|
« Odpowiedz #2099 : 15 Czerwiec 2020, 19:02:43 » |
+1
|
Swojska lokomotywa dla Tanzanii.
|
|
|
Zapisane
|
PRÓŻ / ŁAD
|
|
|
|