Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #1580 : 04 Października 2010, 21:02:27 » |
0
|
Jako że sezon bimbrowniczy w pełni... 217.Jaką pojemność ma kocioł lokomotywy Px48 napełniony do górnego stanu? Oczywiście należy podać wynik z dokładnością do 0,1m 3. Podpowiedź: po przedestylowaniu za pomocą owego kotła (bimbromotywa została stworzona) nastawu o mocy 12%, otrzymano finalnie 400L gorzałki 40%, przy czym trochę ponad trzy litry poszło na degustację w czasie gotowania. Zakładamy że cały alkohol odpędziliśmy z nastawu, zaś sprawność procesu wyniosła 0,84. 
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
Ptr
|
 |
« Odpowiedz #1581 : 04 Października 2010, 23:22:28 » |
0
|
1590 i 1/3 dm3
|
|
|
Zapisane
|
To jest przekaz.
|
|
|
Kucyk
|
 |
« Odpowiedz #1582 : 04 Października 2010, 23:52:49 » |
0
|
Bardzo słuszna koncepcja. Według moich obliczeń aby otrzymać 800 butli gorzały, przy założeniu że wychlamy na próbki 3,2l produktu, potrzeba 1600l nastawu. W sumie to mogłem się deko pomylić z ilością cukru, ale jak widać testy przeprowadzone w Rogowie dają porównywalne wyniki. Rogów na drożdżach gorzelnianych czy winiarskich robi?
Ptr, zacieraj!
|
|
|
Zapisane
|
Na peronie zostało wszystko to Cię męczy. Patrząc z kabiny FAURa* świat wydaje się lepszy.
*) tu można wstawić każdą serię lokomotywy.
|
|
|
Ptr
|
 |
« Odpowiedz #1583 : 05 Października 2010, 00:46:22 » |
0
|
Jakie drożdże i inne wskazówki to część tajemnicy pradawnej receptury przekazywanej z mechanika na pomocnika po odpowiedni długim stażu na szlaku do Białej  Te 10 l różnicy u nas to na pewno nie ucieka gdzieś dziurami w kotle, tylko pewnie ktoś się podstępnie podstawia pod odmulacz i sobie strzela szota od czasu do czasu  A teraz pytanko: 218: Od elementów jakich układów i urządzeń (poza budką i ostoją) należy jeszcze oswobodzić budę przedziału silnikowego w 2Wls40/50, aby można było ją bezpiecznie zdjąć z owej lokomotywy?Naliczyłem ich 4 (no ewentualnie 5) - dobrze by było podać je wszystkie 
|
|
« Ostatnia zmiana: 05 Października 2010, 00:50:10 wysłane przez Ptr »
|
Zapisane
|
To jest przekaz.
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1584 : 05 Października 2010, 01:09:27 » |
0
|
- Układ wydechowy (odkręcić komin od kolektora) - Układ chłodzenia (górne mocowanie chłodnicy) - Układ elektryczny (oswobodzić rurki i wypiąć regulator) - Piasecznica (albo zdemontować piasecznicę z budy, albo wypiąć drążek sterowania i oswobodzić rurki) i na deser: - Sprzęg przedni (odkręcić i wyjąć dwie górne śrubiszcza) Piotrze... widać, że godziny przy "pszczółce" robią swoje 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ptr
|
 |
« Odpowiedz #1585 : 05 Października 2010, 01:17:51 » |
0
|
Wszystkie 5 się zgadza (sprzęg z czołownicą to było to "no ewentualnie 5") - hehe, ciekawe skąd wiedziałeś ? Kolej wiec na twoje pytanie.
|
|
|
Zapisane
|
To jest przekaz.
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1586 : 05 Października 2010, 01:24:45 » |
0
|
Więc odbijam piłeczkę: 219. Jak rozpoznać czy Wls40 miała fabrycznie silnik S64, czy już S64HL bądź S324HL?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ptr
|
 |
« Odpowiedz #1587 : 05 Października 2010, 02:02:07 » |
0
|
Jak odpowiem to nie będę miał pomysłu na następne pytanie - więc na razie dam szanse innym 
|
|
|
Zapisane
|
To jest przekaz.
|
|
|
MichałŁ
|
 |
« Odpowiedz #1588 : 05 Października 2010, 14:45:03 » |
0
|
Nie wiem jak to nazwać taka nadbudówka nad silnikiem
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
ziomek 456
Czytelnik
Długość toru:: 7 m
W terenie
|
 |
« Odpowiedz #1589 : 05 Października 2010, 19:24:14 » |
0
|
Po dziurach na śruby w ostoi.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1590 : 05 Października 2010, 22:35:27 » |
0
|
Wls40 w Sochaczewie czy też w Rudach ma S324 i nadbudówki nie ma.. temat rozwijałem onegdaj w temacie filtrów. Zaś na śruby to się wykonuje otwory... dziura to może być w drzwiach jak się w nie nogą kopnie  ... zaś bardziej serio... to silnik S64 i S324 były mocowane do ostoi za pomocą 8 śrub dokładnie tak samo rozstawionych, więc jeżeli już to prosiłbym o uszczegółowienie jakich otworów, do jakich śrub... i co te śruby mocowały.
|
|
« Ostatnia zmiana: 07 Października 2010, 01:46:09 wysłane przez Paweł Niemczuk »
|
Zapisane
|
|
|
|
Ptr
|
 |
« Odpowiedz #1591 : 07 Października 2010, 14:10:07 » |
0
|
W lokach, które miały fabrycznie S64, jest w ostoi miejsce do osobnego zamontowania zespołu sprzęgła lub ślad po tym miejscu (ślad, bo nowe silniki S324 mogły mieć dwie różne wersje sprzęgła przykręcanego już do silnika i przy jednej z nich owo miejsce mocowania starego sprzęgła przeszkadzało i by dokonać modernizacji trzeba było je wyciąć).
|
|
|
Zapisane
|
To jest przekaz.
|
|
|
Phinek
Gość
|
 |
« Odpowiedz #1592 : 07 Października 2010, 23:51:21 » |
0
|
... by dokonać modernizacji trzeba było je wyciąć).
Żeby nie powiedzieć, że uchetać tudzież upalić zostawiając przy tym syf totalny. Ptr.. zasprzęglaj 
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ptr
|
 |
« Odpowiedz #1593 : 08 Października 2010, 00:59:18 » |
0
|
To teraz coś, mam nadzieję, prostszego. Najpierw jednak krótkie wprowadzenie:
Wszyscy zapewne znają przynajmniej z widzenia pługi 802S lub/i 803S. Jak wiadomo zostały one wyposażone w wiele różnych super ultra nowoczesnych, jak na wąskie tory, bajerów udogadniających życie ich obsługi. W śród nich są np. hydrauliczne siłowniki do lemieszy, ogrzewanie, wc, albo nawet dwie kuszetki do odpoczynku lub spania w wypadku konieczności dłuższego pozostawania w gotowości gdzieś na szlaku. Pytanie moje jest takie:
220: Jakiej niedogodności przy korzystaniu z tych kuszetek mogła doświadczyć załoga podczas wypadów na odśnieżanie połączonych z dyżurowaniem* w gotowości na wypadek nagłego ataku zimy?
*co by zapewnić natychmiastowe udrożnienie strategicznych szlaków komunikacyjnych.
|
|
|
Zapisane
|
To jest przekaz.
|
|
|
Marcin117
|
 |
« Odpowiedz #1594 : 08 Października 2010, 09:54:25 » |
0
|
Pług posiada ogrzewanie elektryczne zasilane z Agregatu prądotwórczego znajdującego się w drugim przedziale tego pługu. Praca agregatu jest tak głośna że nie ma mowy o tym by ktokolwiek mógł spać na tych kuszetkach.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Ptr
|
 |
« Odpowiedz #1595 : 08 Października 2010, 10:05:47 » |
0
|
Tak - i właśnie o to chodzi. A jak nie hałas to z kolei zimno będzie. Jedziesz więc z następnym pytaniem.
|
|
|
Zapisane
|
To jest przekaz.
|
|
|
Marcin117
|
 |
« Odpowiedz #1596 : 08 Października 2010, 18:16:24 » |
0
|
To jak już jesteśmy przy pługach 802/803:
221: Dlaczego pługi te są tak niechętnie wykorzystywane przez kolejarzy w przypadku ataku zimy?
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
andrzej2110
|
 |
« Odpowiedz #1597 : 08 Października 2010, 18:21:48 » |
0
|
Bo wylatują z torowiska jak śnieg jest nawiany nie równo.
|
|
|
Zapisane
|
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie pr
|
|
|
Marcin117
|
 |
« Odpowiedz #1598 : 08 Października 2010, 18:24:59 » |
0
|
Blisko, ale uzasadnienie jeszcze nie do końca poprawne.
|
|
|
Zapisane
|
|
|
|
Maciek JKD
|
 |
« Odpowiedz #1599 : 09 Października 2010, 12:55:51 » |
0
|
Wysoko położony środek ciężkości powoduje niestabilne zachowanie się pługa na torze, co dodatkowo potęguje geometria lemiesza - śnieg w małym stopniu dociska pług do toru, gdyż ten nie nabiera go "na siebie" tylko wcina się jak grot strzały.
|
|
|
Zapisane
|
Śpieszmy się jeździć koleją, tak szybko odchodzi...
|
|
|
|