Mam taką prośbę do ogółu Kolegów aby jeśli chcemy zwrócić uwagę na jakiś artykuł, to warto jest zamieścić jego treść na tym zacnym, a nie tylko link, bo wiadomo - link może wygasnąć i dla potomnych nie zostanie zachowana prawda historyczne, jakakolwiek by nie była.
Szanowni Państwo,
w związku z licznymi zapytaniami oraz wątpliwościami spowodowanymi faktem odwołania rozkładowych kursów Średzkiej Kolei Powiatowej w październiku oraz listopadzie, pragniemy poinformować, iż omawiana przerwa w ruchu wynika wyłącznie z obecnej sytuacji finansowej Towarzystwa Przyjaciół Kolejki Średzkiej „Bana” i nie wiąże się ona z zagrożeniem bytu Średzkiej Kolei Powiatowej.
Sytuacja jest związana z warunkami zawartej przez nasze Stowarzyszenie umowy na realizację zadania publicznego p.n. „Weekendy z kolejką”, która pozwoliła na uruchomienie pociągów w okresie wyłącznie od maja do sierpnia, jednocześnie wymuszając wydatkowanie wpływów z biletów we wspomnianym okresie na równi z otrzymaną dotacją. Pociągi wrześniowe uruchamiane były już wyłącznie ze środków własnych, lecz w końcu postawieni zostaliśmy przed koniecznością wykonania szeregu kosztownych zabiegów konserwacyjnych przy taborze. Brak rezerwowych funduszy własnych oraz możliwości pozyskania funduszy zewnętrznych uniemożliwił nam przeprowadzenie niezbędnych prac, przez co zmuszeni byliśmy wyłączyć pojazdy z użytkowania i tym samym zawiesić tymczasowo kursowanie pociągów rozkładowych. Warto nadmienić, że niestety sytuacja ta jest także pośrednio pokłosiem pierwszych miesięcy bieżącego roku, gdy, w zasadzie pozbawieni finansowania zewnętrznego, zmuszeni byliśmy spożytkować niemal całą naszą ówczesną rezerwę na przeprowadzenie prac utrzymaniowych infrastruktury.
W ostatnich dniach po licznych rozmowach, będących kontynuacją serii spotkań na temat przyszłości średzkiej „ciuchci”, możemy poinformować, że od przyszłego roku wspólnymi wysiłkami trzech samorządów: Powiatu Średzkiego, Gminy Środa Wlkp. oraz Gminy Zaniemyśl, znacząco wzrosną wydatki na naprawy oraz inwestycje infrastrukturalne. Rada Powiatu oraz Rady Gmin podjęły w ostatnich tygodniach deklarację o wspólnym przeznaczeniu na rzecz rewitalizacji Średzkiej Kolei Powiatowej środków finansowych przez kilka najbliższych lat. W roku 2020 na cel napraw, utrzymania i eksploatacji ŚKP zostanie przeznaczona kwota jednego miliona złotych i ten poziom finansowania ma zostać utrzymany w kolejnych latach.
Mimo nieustających trudności, z optymizmem patrzymy w przyszłość. W przyszłym roku zakładamy realizację pierwszego etapu naprawy wiaduktu nad linią kolejową Kluczbork – Poznań. Wierzymy, że zawirowania formalne, które nastąpiły podczas przekazywania linii wąskotorowej z rąk PKP S.A. na rzecz Powiatu Średzkiego nie przeszkodzą w realizacji wymienionych prac. Ponadto planowane są pierwsze naprawy główne toru, początkowo na dwóch odcinkach, co stanowić będzie preludium do kompleksowej rewitalizacji majątku Średzkiej Kolei Powiatowej.
Mamy nadzieję, że przyszłe miesiące pozwolą na dopracowanie formy współpracy Towarzystwa Przyjaciół Kolejki Średzkiej „Bana” z lokalnymi samorządami w taki sposób, by nie dopuścić już nigdy do podobnej sytuacji, jaka ma miejsce obecnie. Z ubolewaniem jednak stwierdzamy, że w polskich uregulowaniach prawnych brakuje rozwiązań systemowych dla utrzymania zabytkowych atrakcji takich jak Średzka Kolej Powiatowa, których finansowanie w całości spoczywa na barkach lokalnych samorządów, a co powinno choć częściowo być pokrywane z budżetu centralnego. Wierzymy jednak, że nareszcie nasza perełka wkracza na właściwą drogę długofalowego rozwoju.
Zarząd TPKŚ „Bana”
Korzystając z posta podpowiem Kolegom ze Środy żeby raczej nie spodziewali się po zawieszeniu ruchu lawiny papierków z pocztem królów polskich, lecz raczej niech się szykują na codzienność znaną na wszystkich wąskotorówkach, czyli wiosną
pozbawieni finansowania zewnętrznego, zmuszeni będziecie spożytkować niemal całą Waszą ówczesną rezerwę na przeprowadzenie prac utrzymaniowych. A dlaczego? - już tłumaczę.
Rady dwóch gmin i powiatu podjęły uchwały "deklaracyjne". Co to oznacza - no właściwie jest to deklaracja że są chęci. Natomiast nie są to uchwały budżetowe. Tu może się pojawić problem gdyż nie jest tak łatwo aby jedna jednostka samorządowa finansowała majątek drugiej, a pamiętajmy iż kolej jest własnością powiatu, a nie gmin przez które przebiega.
Aby móc przekazać na nią pieniądz można powołać w tym celu związek gmin, zawrzeć porozumienie gmin czy stowarzyszenie gmin. Ale nie jest to takie hop-siup że gmina A daje coś B tylko za sprawą głosów radnych. Nad wydatkowaniem pieniędzy czuwa RIO która bardzo skrupulatnie sprawdza czy procedury są poprawne. Radni najczęściej nie mają w ogóle świadomości jakim obostrzeniom podlega wydatkowanie środków publicznych, stąd ten nadzór Izby Obrachunkowej jest konieczny. Tu pierwszy problem widzę.
Drugi, to cóż - kiedy się już do podziału budżetu zasiądzie, to radni niezbyt chętnie chcą się dzielić z innymi. Wielokrotnie słyszeliśmy już deklaracje o milionach, dotacjach i pomocy, ale jak na tę pomoc trzeba było zabrać z remontu szkoły, asfaltowania ulicy, czy budowy kanalizacji (bo z tego trzeba wziąć, aby kolei dać - nikt wszak nie dodrukuje pieniędzy) to jakoś jej nie było widać.
Podsumowując: jeśli chcecie przetrwać, to liczcie wyłącznie na siebie - ale tak jak już pisałem: znajcie swą wartość i ceńcie się aby traktowali Was jako partnerów a nie hobbystów. A jak ktoś jednak Wam da coś, to cieszcie się - będzie to wartość dodana która na pewno się przyda.
Pozdrawiam serdecznie!