...po kilkunastu latach prowadzenia przez rozmaite zespoły ratownicze resuscytacji pacjent zaczął dawać oznaki życia...
Kurier Kolejowy
donosi:
Z Przasnysza do Krasnego drezynami, a do Czernic kolejką. Przewozy turystyczne jeszcze w tym roku!W 2023 r. nastąpi przywrócenie ruchu na części torowiska Mławskiej Kolei Dojazdowej. Pociągi pomkną na odcinku Czernice – Klewki, a po torach na odcinku Przasnysz – Leszno – Krasne pojadą rowerowe drezyny. O uruchomieniu turystycznych przewozów rozmawiamy z wójtem gminy Czernice Borowe, Wojciechem Brzezińskim.Walka o wzmocnienie potencjału turystycznego regionu poprzez reaktywację przewozów – ze zmiennym szczęściem – toczy się od lat. Wszystko wskazuje na to, że tym razem się uda, ponieważ lokalni pasjonaci wywalczyli finansowe wsparcie, pozwalające na remont torowiska i przywrócenie go do użytku.
Plan reaktywacji kolejki nabiera rumieńców?– Po wcześniejszych niepowodzeniach przy realizacji dużych projektów rewitalizacji kolejki, przyjęliśmy metodę „małych kroków”. Rozpoczęliśmy prace ratunkowe tego zabytku od Czernic Borowych. Budżet wiejskiej gminy ma jednak ograniczone możliwości, dlatego misję ratowania kolejki powierzyliśmy Lokalnej Organizacji Turystycznej Północnego Mazowsza, licząc, że kiedyś znajdziemy zrozumienie i pomoc. W odpowiedzi na składane wnioski, wsparcia udzielił nam Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków; później Marszałek Województwa Mazowieckiego i Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Jaki zakres prac remontowych udało się przeprowadzić dzięki temu wsparciu?– Prace konserwatorskie przeprowadziliśmy najpierw na odcinku czernickim, później na części odcinka, należącego do gminy Krasne, a ostatnio na odcinku gminy Przasnysz. Razem wymieniliśmy ok. 5.000 podkładów. Część torowiska została poddana ocenie diagnosty i dopuszczona do prowadzenia ruchu, tzn. drezyn rowerowych i kolei. Przeprowadziliśmy kilka imprez, promujący naszą ciuchcię, w tym wzbudzający duże zainteresowanie projekt „Podróży w czasie”.
Do uczestnictwa w projekcie turystycznym zachęcono również innych?– Obserwujemy proces akceptacji naszych działań. Współpracę zadeklarowały ościenne samorządy oraz Starostwo Powiatowe w Przasnyszu. Zależy nam na współpracy; jest ona bardzo ważna szczególnie w obszarze turystyki, której nie da się robić w rozbiciu na poszczególne samorządy. Każdy ma atrakcje godne uwagi, ale musimy je połączyć w jeden lub kilka przemyślanych produktów – jednym z nich jest kolejka łącząca turystyczne ciekawostki. Miasta, które to zrobiły, odniosły sukces promocyjny, wizerunkowy i… biznesowy – np. Ełk, Sochaczew czy Piaseczno.
Jak wygląda plan działań na najbliższe miesiące?– Wiosną planujemy dokończyć prace na odcinku od Przasnysza do Krasnego, polegające na wymianie kolejnych 300 podkładów, wycięciu samosiewów i opryskaniu torowiska herbicydem. W kwietniu zamierzamy zlecić diagnoście przegląd wykonanych prac, a od maja rozpocząć realizację przejazdów turystycznych kolejką i drezynami.
Jak często będzie można korzystać z atrakcji?– Częstotliwość zależeć będzie od zapotrzebowania. Wstępnie – raz na miesiąc kolejką oraz drezynami w każdą sobotę i niedzielę. Uruchomione będą odcinki od tzw. stacji Klewki do Czernic oraz drezynami od Przasnysza przez Leszno do Krasnego. Naszą bolączką jest jednak odcinek w obszarze Miasta Przasnysz, ponieważ nie został przejęty przez samorząd i są trudności w jego zagospodarowaniu i administrowaniu.
Czy istnieje szansa na reaktywację przejazdów przez miasto, aby uzyskać spójność przejazdów? Zdaje się, że nie powiedzieliście jeszcze ostatniego słowa?– Mam nadzieję na przywrócenie przasnyskiego odcinka, ponieważ nasze prace będziemy kontynuować. Złożyliśmy wnioski do Marszałka oraz MWKZ i liczymy na wsparcie w tym roku. Ufam, że ocalimy kolejkę na terenie całego powiatu przasnyskiego i w następnej perspektywie razem – jako wszystkie samorządy – złożymy wnioski o dofinansowanie prac środkami unijnymi.
M.Jabłońska